Jeśli spotkanie na szczycie, to w mieście wartym Poznania

Ambitni pracoholicy czy ludzie z aspiracjami? Oszczędni materialiści czy świetni rynkowi gracze? Rozważni inwestorzy czy rekiny biznesu? Opinie o Poznaniakach bywają kontrowersyjne, ale ekonomiści nie mają wątpliwości – w stolicy Wielkopolski kwitnie przedsiębiorczość.

Prawdziwą perłą w koronie  staje się sektor IT. Czy Poznań aspiruje do miana rynkowych liderów?

Poznań to trampolina dla młodych przedsiębiorców i wylęgarnia pomysłów biznesowych. Są na to twarde dowody – dane Powiatowego Urzędu Pracy od lat plasują to miasto w czołówce tych z najniższym poziomem bezrobocia. Utrzymuje się on tu na rekordowo niskim poziomie: 3,8% w maju 2014 (dla porównania w Warszawie wynosiło wtedy 4,6%, we Wrocławiu 5,3% a w Krakowie 5,8%).

Liczby nie kłamią, a statystyki kuszą i przyciągają ludzi z całej Polski.  Poznań to jeden z najchętniej wybieranych przez maturzystów ośrodków akademickich. Mimo niżu demograficznego magnes miasta bez bezrobotnych wciąż działa.

Pracownik jak pączek w maśle?

Poznań przyciąga młodych nie tylko samą szansą na znalezienie pracy –  liczy się też jej jakość i  wynagrodzenie, a także perspektywy na międzynarodową ścieżkę kariery. Koncerny takie jak Volkswagen, Nivea, PwC,  Amica, KPMG, Kompania Piwowarska, GlaxoSmithKline czynią z Poznania wymarzone miejsce dla ambitnych. Z danych opublikowanych przez serwis Forsal.pl średnia płaca brutto w mieście przekracza 4 tys. złotych. Dla tych, którzy planują założenie firmy, stworzono akademickie inkubatory przedsiębiorczości. Chętnych nie brakuje, a prym wiodą nowoczesne technologie, zwłaszcza te internetowe. Poznański rynek IT chłonie specjalistów z tej dziedziny jak gąbka – dynamizm młodych i doświadczenie nieco starszych pracowników wydają dorodne owoce:  Poznań już obecnie jest na mapie kraju bardzo znaczącym ośrodkiem - są na to twarde dowody.

Poznań przyciąga największych

Największe polskie firmy chętnie korzystają z poznańskiego zaplecza specjalistycznej wiedzy. 25 września będzie miała tu miejsce branżowa konferencja na skalę całego kraju: „Okiem klienta, okiem dostawcy: wymiana doświadczeń biznesowych”. To wydarzenie szczególne z co najmniej dwóch powodów. Po pierwsze, pojawią się na nim znane osobistości i autorytety. Eksperci w sektorze IT,

przedstawiciele największych polskich firm, profesorowie uniwersyteccy i znawcy marketingu podzielą się wiedzą z gośćmi Hotelu Poznańskiego. Będzie tam można spotkać prezesa firmy Indykpol,  Wojciecha Cellaryego czy Pawła Tkaczyka. Prelegenci zaprezentują różne punkty widzenia i własne, poparte doświadczeniem, rozumienie biznesu. Dlaczego akurat tutaj? To właśnie drugi wyznacznik atrakcyjności spotkania: – Chcemy zaproponować gościom nowy model konferencyjny, który bazował będzie na szerokim ujęciu problemu relacji biznesowych – zapowiada Adam Tychmanowicz, prezes firmy PrimeSoft Polska i pomysłodawca spotkania. – Zainteresowanie konferencją przeszło nasze oczekiwania, co świadczy o tym, że, po pierwsze, jest zapotrzebowanie na takie wydarzenia oraz, po drugie, że Poznań ma moc przyciągania największych  – dodaje Tychmanowicz. Czy i tym razem Poznań przyciągnie ich na stałe? To właśnie przy takich okazjach najczęściej zapadają decyzje kluczowe w biznesie.