Ślepsk Malow Suwałki
Asseco Resovia Rzeszów
24.11.2024
14:45
20.04.2015
Marszałek o krok od przejęcia ARES-u. Prezydent chce gwarancji
Deklaracji pozostawienia siedziby ARES-u w Suwałkach. Tego chce Czesław Renkiewicz od marszałka Mieczysława Baszki. Paradoksalnie to właśnie zarząd województwa, który sam stara się o zakup akcji, ma decydujący wpływ na to, komu sprzedane zostaną udziały tej spółki. Na oferty od samorządów Agencja Rozwoju Przemysłu zaczeka do połowy maja.
Gra toczy się 36,85 procent udziałów w Agencji Rozwoju Regionalnego ARES. Rywalizują o nie podlaski Urząd Marszałkowski i suwalski Ratusz. Przejęcie akcji da pakiet większościowy i zapewni wpływ na działania spółki oraz dowolność w obsadzie stanowisk.
Swoje udziały w ARES-ie warszawska Agencja Rozwoju Przemysłu próbuje sprzedać po raz drugi. W ubiegłym roku najwyższą ofertę zaoferowały Suwałki, ale zarząd ARES-u uznał, że sprzedaż powinna odbyć się dopiero po wyborach samorządowych. Transakcję zawieszono.
Tym razem to marszałek województwa dał wyższa ofertę niż prezydent Suwałk. Oferując 1,3 mln zł, przebił jego ubiegłoroczną propozycję o 50 tysięcy złotych.
Okazuje się więc, że Suwałki są na straconej pozycji. I to z dwóch powodów. Po pierwsze, wydatków na ten cel nie zapisano w tegorocznym budżecie. Po drugie, zgodnie ze statutem suwalskiej spółki, sprzedaż udziałów musi być zatwierdzona przez zarząd ARES-u. Obecnie w jej dwuosobowym kierownictwie zasiadają wyłącznie osoby kojarzone z koalicją PSL-PO, która rządzi Urzędem Marszałkowskim.
- Ten zapis ogranicza możliwość zakupu akcji. Nawet Agencja Rozwoju Przemysłu uważa, że są to wymogi niezgodnie z kodeksem spółek handlowych - podkreśla Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk.
Suwalski Ratusz szuka jednak rozstrzygnięcia patowej sytuacji. Prezydent obawia się że mimo deklaracji, Urząd Marszałkowski może przenieść siedzibę agencji do Białegostoku.
- Chcemy od marszałka deklaracji, że zostanie zmieniony statut, tak aby ARES pozostał w Suwałkach - mówi prezydent.
Jeżeli marszałek Baszko nie da Renkiewiczowi pisemnej gwarancji, to ten zwróci się do Rady Miejskiej, aby ta podjęła decyzję, czy wrócić do zakupu akcji. Radni będą musieli się pośpieszyć, bo wyznaczony przez Agencję Rozwoju Przemysłu czas na składanie ofert mija 15 maja.
(mkapu)
[10.04.2015] Znów sprzedają ARES. Marszałek oferuje więcej
[08.01.2015] Gra o ARES. Będzie kolejne podejście do sprzedaży
[30.12.2014] Z zastępcy na prezesa. Alina Rocka pokieruje Aresem
[07.07.2014] ARES. Renkiewicz podbił stawkę, ale zrobił to zbyt późno
[18.06.2014] Marszałek przelicytował prezydenta i będzie rządził ARES-em