MDK pod młotek po raz czwarty

Prezydent Suwałk podjął czwartą próbę sprzedaży atrakcyjnie położonego obiektu po zlikwidowanym Młodzieżowym Domu Kultury. Mimo że nikt nie zgłosił się ostatniego, planowanego na 19 sierpnia przetargu, nie obniżył ceny wywoławczej.

Licytacja wyznaczona na 28 października rozpocznie się od kwoty 1,99 mln zł. Oczywiście pod warunkiem, że ktoś do niej zechce przystąpić.

Po przeprowadzce pracowników MDK do Suwalskiego Ośrodka Kultury, składająca się z zabytkowej kamienicy i dwóch dobudowanych do niej budynków nieruchomość przy ul. Noniewicza stoi pusta. Nowy właściciel będzie mógł ją przeznaczyć na nieuciążliwe dla mieszkalnictwa cele usługowo-handlowe. Powierzchnia użytkowa całości wynosi niemal 1000 m kw.

Na przetargach najpierw w listopadzie ub.r, a potem w czerwcu władze miasta wyznaczyły cenę wywoławczą na 2,5 mln zł. Na trzecim, sierpniowym była już ona obniżona do wspomnianej kwoty 1,99 mln. Jak dotąd, żadną zachętą dla potencjalnego nabywcy nie jest tzw. ulga konserwatorska.

Nieruchomość niemal w połowie jest zabytkiem i od tej części przysługuje 50 proc. obniżka przy sprzedaży. W październiku okaże się, czy brak zainteresowania sierpniową licytacją był wynikiem wakacyjnej kanikuły, czy też potwierdzeniem zastoju na rynku nieruchomości.