25.07.2018

Miasto zostanie współwłaścicielem spółki akcyjnej Wigry Suwałki

Suwalscy radni jednogłośnie podjęli uchwałę o nabyciu, za 200 tysięcy złotych, 200 akcji Wigier Suwałki SA, spółki która przejęła od stowarzyszenia o tej samej nazwie prowadzenia sekcji piłkarskiej, z pierwszoligowym zespołem na czele.

Spółkami akcyjnymi, obligatoryjnie, są wszystkie kluby ekstraklasy. W tej formie działa też większość pierwszoligowców. Taką spółkę, z kapitałem 100 tys. zł (100 akcji po 1 tys. zł)  już w ubiegłym roku powołało stowarzyszenie SKS Wigry Suwałki.

W tym roku spółka została zarejestrowana najpierw w sądzie, a niedawno także  w PZPN-ie, ma licencję na grę na zapleczu ekstraklasy . W sierpniu zamierza zakończyć proces podwyższania kapitału do około 1 miliona zł, czyli sprzedać około tysiąca akcji w cenie nominalnej po 1 tys. zł za sztukę.  Akcjonariusze podczas walnego zgromadzenia wybiorą radę nadzorczą, a ta – zarząd.

- Będziemy mieli 20 proc. akcji i swojego przedstawiciela w radzie nadzorczej – mówił podczas sesji Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk. – Miasto będzie miało kontrole nad racjonalnością wydatkowania środków publicznych, jakie przekazuje klubowi w formie dotacji, nagród i stypendiów.

Transparentność, zaangażowanie kibiców, firm i instytucji do roli współwłaścicieli były powodem powołania spółki, która przejęła od stowarzyszenia pierwszej drużyny, czwartoligowych rezerw i zespołów młodzieżowych.

- Obecność miasta w gronie akcjonariuszy zwiększy szanse spółki na pozyskiwanie sponsorów i utrzymanie sportowego poziomu – przekonywał  prezydent Suwałk.

Wszyscy radni byli za nabyciem akcji. W krótkiej dyskusji Zbysław Grajek z Platformy Obywatelskiej domagał się, by spółka przedstawiła strategię działania, bo inaczej nie poprze ewentualnych kolejnych wniosków o dofinasowanie.

Przypomnijmy, że prezydent Czesław Renkiewicz zadeklarował, w imieniu samorządu, podpisanie porozumienia z władzami Wigier. Miasto gotowe jest łożyć 2 miliony zł rocznie pod warunkiem, że zarząd klubu pozyska z innych źródeł przynajmniej taka sama kwotę. Być może takie porozumienie zawrą władze spółki akcyjnej.

Tylko za to, że występuje w I lidze suwalski klub otrzymywał od jej sponsorów, PZPN i transmitującego mecze Polsatu Sport 700 tys. zł. rocznie. Niedługo kwota ta ma wzrosnąć do  900 tys. zł. PZPN wypłacił też Wigrom 800 tys. zł za zajęcie 3. miejsca w klasyfikacji Pro Junior System, premiującej występy w danej drużynie młodzieżowców i wychowanków. W rozpoczętym w miniony weekend nowym sezonie Wigry będą grały bodaj najmłodszym w całej stawce zespołem. Średnia wieku piłkarzy nieznacznie przekracza 20 lat.

Ubiegłoroczny budżet SKS Wigry Suwałki, wspieranego przez kilkudziesięciu sponsorów, sięgnął 4,6 mln zł.  

WD

Fot. Wojciech Drażba

udostępnij na fabebook
Skomentuj:
nick*
komentarz*