06.08.2013
Miesiąc "śmieciowej" ustawy
Już ponad miesiąc (od 1.07.2013) obowiązuje ustawa nakładającą na Polaków obowiązek segregowania śmieci i wyrzucania ich do odpowiednio oznakowanych pojemników. A jak w suwalskich blokowiskach wygląda realizacja tej ustawy w praktyce pokazujemy na zdjęciu.
- Jaki sens ma segregacja, kiedy wszystkie śmieci trafiają do jednego pojemnika? - pyta mieszkanka osiedla Centrum. - Jeśli coś się zmieniło to wysokość opłat za śmieci. Płacimy więcej, a bałagan jak był, tak jest.
Podobne opinie wyrażali inni suwalczanie, których prosiliśmy o ocenę funkcjonowania ustawy śmieciowej. Wielu winą za "śmietnik na śmietniku" obciąża bezdomnych i zbieraczy puszek.
- Żyję z tego, co zarobię na puszkach - opowiada 56 letni Stanisław R. - Nie mam pracy, nie mam zasiłku, ale mam rodzinę, której trzeba dać jeść, za mieszkanie zapłacić. Kraść nie pójdę, to zbieram puszki.
- Ludzie nie mają pretensji, że zbieracie pan puszki, ale że w ich poszukiwaniu wyrzucacie na posadzkę zawartość kontenerów i zostawiacie to szczurom - ripostuję.
- To może warto postawić przed boksami skrzynki, do których mieszkańcy wrzucać będą puszki i złom, a wówczas nie będziemy grzebali w kontenerach. Owszem, są tacy, którzy wyrzucają wszystko, ale nie w poszukiwaniu puszek, ale jedzenia. Powtórzę - jedzenia. I tu kolejna sugestia. Pojemniki na przeterminowaną żywność - odpowiada Stanisław R.
A to opinia w sprawie realizacji w Suwałkach ustawy śmieciowej przesłana naszemu portalowi przez Kamila Sznela, asystenta prezydenta Suwałk:
"Nowy system gospodarki odpadami komunalnymi działa w całej Polsce równo miesiąc. Każdy z samorządów miał taki sam czas by przygotować się do "rewolucji śmieciowej" - jak widać po przekazach medialnych jednym wyszło to lepiej innym gorzej. W Suwałkach większych problemów z wywozem śmieci nie odnotowaliśmy. Miasto podzielono na 3 sektory. III sektor obsługuje firma wyłoniona w przetargu - białostocki Czyścioch. Pozostałe dwa sektory do końca sierpnia tymczasowo obsługiwać będą wykonawcy wyłonieni z tzw. "wolnej ręki": I sektor Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej w Suwałkach, II sektor białostocki Czyścioch. Na wywóz śmieci z sektora I i II aktualnie są ogłoszone przetargi ponieważ wcześniej ogłoszone przetargi nie zostały sfinalizowane podpisaniem umowy bo firmy, które wygrały, odmówiły podpisania umów.
Wszystkie sektory są obsługiwane sprawnie i zgodnie z harmonogramem zamieszczonym dostępnym na stronie internetowej Urzędu Miejskiego w Suwałkach. Zdarzają się drobne incydenty jak nie przekazanie, któregoś z worków do selekcji odpadów w przypadku domków jednorodzinnych lub maksymalnie jednodniowy poślizg w odbiorze śmieci z osiedli wielorodzinnych.
Wydział Ochrony Środowiska i Gospodarki Komunalnej na bieżąco kontroluje realizację wywożonych śmieci oraz przyjmuje zgłoszenia od mieszkańców.
Dlatego jeżeli mieszkańcy Suwałk mają jakieś wątpliwości, uwagi czy sprawy związane z wywozem śmieci należy kontaktować się z pracownikami Urzędu Miejskiego, którzy są dostępni pod numerami telefonów w godzinach pracy Urzędu: (087) 562 82 70 i (087) 562 82 80. Szereg informacji można też uzyskać na specjalnej stronie internetowej pod adresem: http://odpady.suwalki.eu/ .
Jeżeli chodzi o pojemniki i segregację odpadów. Brak właściwych pojemników to nie tylko problem Suwałk - ale całej Polski. Niestety na rynku nie ma aż tylu kontenerów ile ich potrzeba dlatego firmy, które wygrały przetargi i mają obowiązek zapewnić kontenery w miejscach, z których wywożą odpady mają problem z właściwym zaopatrzeniem gniazd śmietnikowych. Dlatego do chwili rozwiązania tego problemu szkło należy wrzucać do jednego pojemnika, a nie jak określa Ustawa "szkło białe" i "szkło kolorowe". Puszki metalowe do plastiku, pampersy do śmieci zmieszanych. Jeżeli jakiś mieszkaniec ma problem, do którego pojemnika wrzucić odpady zawsze może zadzwonić pod wskazane wyżej numery i tam uzyska taką informację.
Podsumowując śmieciowy paraliż Suwałkom na pewno ni grozi. Realizacja Ustawy przebiega sprawnie i zgodnie z planem. Dotychczasowe niedociągnięcia mamy nadzieję, że zostaną rozwiązane w ciągu najbliższych tygodni."