Na pustym placu przy Kościuszki 80 od kilku tygodni pracują budowlańcy. Choć wylano tam już morze betonu, to nic nie wskazuje, że puste miejsce wypełni nowy budynek. Obecne prace to wciąż tylko zabezpieczanie ścian sąsiednich kamienic.
Wiosną ubiegłego roku w lokalach sąsiadujących z posesją Kościuszki 80 zaczęły pękać ściany, Szybko okazało się, że przyczyną jest budowa prowadzona na pustym placu między kamienicami. Nadzór budowlany stwierdził, że przyczyną uszkodzeń był wykop, który odsłonił ich fundamenty.
Budowlańcy zabezpieczyli ściany podporami, ale zdaniem nadzoru było to za mało. Konieczne okazało się wzmocnienie samych fundamentów.
- Przy Kościuszki 80 prowadzone będą ostatnie prace zabezpieczające. Na poziomie zero wzmocnione zostaną ściany sąsiednich budynków. Wykonany zostanie też strop nad piwnicą - tak o pracach opowiadał Paweł Blady, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego.
Teraz zlecone roboty powoli dobiegają końca. W czwartek na chwilę usunięto ogrodzenie od ulicy Kościuszki. Z zabetonowanej posadzki wystają zbrojenia, które z czasem będą mogą być wykorzystane do budowy kolejnych kondygnacji. Na wypełnienie luki między kamienicami trzeba będzie jednak poczekać.
- Zanim wznowione zostaną prace przy budowie kamienicy, konieczne jest opracowanie całkiem nowego projektu budowlanego - wyjaśnia inspektor Blady.
Wszystko wskazuje, że prace zatrzymają się poziomie piwnicy. Na płocie nieruchomości wisi informacja o wystawieniu jej na sprzedaż. Cena, na którą ją wyceniono, to prawie dwa miliony złotych.
(mkapu)
