Na 95 procent ocenia zaawansowanie robót firma Budimex, która od ponad 20 miesięcy buduje obwodnicę Suwałk.
Betonowa nawierzchnia na całym, 13-kilometrowym odcinku została już ułożona. Niektorzy liczyli, że w prezencie gwiazdkowym dla suwalczan jeszcze w tym roku tiry zostaną skierowane na nową trasę.
- Jesteśmy na etapie wykonywania robót wykończeniowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i ochrony środowiska - opowiada Michał Wrzosek, rzecznik Budimeksu. - Wykonujemy też ostatnie odcinki nawierzchni bitumicznej na drogach poprzecznych i dojazdowych.
Drogowcy uzupełniają humusowanie skarp, montują ekrany akustyczne, bariery ochronne i ogrodzenia. Stawiają znaki i malują oznakowanie poziome. Wyczekiwana przez suwalczan od 30 lat obwodnica Suwałk pochłonie ok. 300 mln zł.
- Planowany termin oddania do użytkowania i przekazania Zamawiającemu (Głównej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad) to marzec 2019 r. - informuje Michał Wrzosek.
Wcześniej, bo w lutym, konsorcjum włosko-szwajcarskich firm ma rozpocząć budowę całkiem nowej drogi z Suwałk do Budziska, kolejnego, po obwodnicy naszego miasta, odcinka trasy szybkiego ruchu Via Baltica. Licząca 24,2 km droga ma kosztować 605 mln zł.
WD
