Pełną parą trwają prace przy przebudowie drogi 653 na odcinku z Sejn do Smolanego Dębu (na fot. z lewej), łącznie z obwodnicą Krasnopola. Wybierając się samochodem do Sejn warto zatem wziąć poprawkę na postoje w kilku miejscach, w których ruch odbywa się jednym pasem i sterowany jest sygnalizacją świetlną. Zakończenie budowy tego odcinka zaplanowano na jesień 2014 roku. Niestety na tym kończą się dobre wiadomości. Budowana z rozmachem obwodnica Krasnopola, od strony Suwałk zaczyna się, a od strony Sejn kończy w ... krzakach (na fot. z prawej).
Nie wiadomo jak długo trzeba będzie czekać na połączenie obwodnicy z odcinkiem drogi 653 z Suwałk do Smolanego Dębu. Na przebudowę tego fragmentu ogłoszono II przetarg. W pierwszym, unieważnionym, najniższa cena ofertowa była o ponad 60 proc. wyższa od tej, jaką na tę inwestycję dysponował Podlaski Zarząd Dróg Wojewódzkich w Białymstoku. Otwarcie ofert w II przetargu zaplanowano na 4.12.2013 godz. 10.00. Jak wynika z naszych nieoficjalnych informacji w pierwszym przetargu PZDW zaniżył wartość inwestycji o ok. 30 proc., czyli o tyle, ile z reguły od wartości kosztorysowej niższa jest najkorzystniejsza oferta. Teraz, to też informacja nieoficjalna ale z pewnego źródła, ten oczywisty urzędniczy błąd ma być skorygowany. Jeśli nie, drugi przetarg też trzeba będzie unieważnić, bowiem najkorzystniejsza cena ofertowa będzie i tak wyższa od tej, jaką chce zapłacić PZDW.
Czas pracuje na niekorzyść zarówno inwestora jak i potencjalnych wykonawców. W trwającym właśnie przetargu termin rozpoczęcia inwestycji określono na 15.01.2014, a zakończenia na 31.07.2015 r.
Zakładając nawet, że w II przetargu uda się wyłonić wykonawcę, to nie można wykluczyć odwołań od decyzji komisji przetargowej. A to oznacza przesunięcie terminu rozpoczęcia inwestycji o kolejne tygodnie, a może i miesiące, przez które Krasnopol będzie miał wprawdzie obwodnicę, ale jej początek (od strony Suwałk) lub koniec (od strony Sejn) wciąż będzie w...krzakach.