Już nie tylko rolnikom, ale każdemu, komu bobry wyrządziły szkody, będzie przysługiwać odszkodowanie z tego tytułu. Do tej pory taką możliwość mieli tylko właściciele działek rolnych, leśnych i rybackich. Ten przepis ustawy o ochronie przyrody, przed kilkoma dniami, sędziowie Trybunału Konstytucyjnego uznali jako niezgodny z konstytucją.
Trybunał
Konstytucyjny uznał, że artykuł ustawy o ochronie przyrody,
ograniczający odpowiedzialność Skarbu Państwa wyłącznie do szkód
wyrządzonych przez bobry w gospodarstwie rolnym, leśnym lub rybackim,
jest niezgodny z konstytucją. Zdaniem Trybunału wszyscy właściciele
nieruchomości powinni być traktowani tak samo. Trybunał zajął się
zasadami odpowiedzialności za szkody wyrządzone przez bobry na wniosek
Sądu Rejonowego w Pile.
Pilecki sąd orzekał w sprawie właściciela działki rekreacyjnej, który żądał odszkodowania od Skarbu Państwa za szkody, jakie na jego działce wyrządziły bobry. Zwierzęta zniszczyły drzewa owocowe i krzewy ozdobne, a ponadto uszkodziły wały, przez co właściciel stracił część ryb z własnego stawu.
Zgodnie z ustawą o ochronie przyrody z 2004 r., bobry podlegają ochronie i Skarb Państwa ponosi odpowiedzialność za szkody, wyrządzone przez nie w gospodarstwach rolnych, leśnych i rybackich. Zdaniem sądu w Pile, z ustawy wynika, że Skarb Państwa nie ponosi odpowiedzialności za szkody, wyrządzone przez bobry w innych nieruchomościach, sąd zaznaczył też, że właściciele innych, niż wymienione, nieruchomości nie mogą uzyskać odszkodowania za poniesione szkody w inny sposób, a to - stwierdził sąd - narusza zasadę równości obywateli wobec prawa i prawo do równej ochrony własności.
Sędzia Zbigniew Cieślak - uzasadniając wyrok - podkreślił, że różnicowanie sytuacji właścicieli nieruchomości prowadzić może do naruszeń w zakresie ochrony bobrów, bo właściciele, nie mając możliwości uzyskania odszkodowania, mogą chcieć pozbyć się bobrów.
To orzeczenie ucieszy bez wątpienia mieszkańców wsi, w tym szczególnie właścicieli działek rekreacyjnych.