Prezes Parku Naukowo-Technologicznego tłumaczy, że gdyby nie ciągnące się za spółką rozliczenia, to jej wynik finansowy byłby całkiem niezły. Problemem są również zaległości firm w płaceniu czynszu. Mimo to Bartosz Sokół zapowiada intensyfikację i sprofilowanie działań.
- W początkowym etapie do Parku przyjmowane były wszystkie firmy, aby pomóc parkowi się rozwijać. Ostatnio odmówiłem jednak kilku firmom, bo ich działalność nie pasowała do charakteru tego miejsca - opowiada Bartosz Sokół. Prezes suwalskiego Parku Naukowo-Technologicznego w środę spotkał się z dziennikarzami, aby opowiedzieć o kondycji, problemach i planach swojej placówki.
Na dziś z samego czynszu z najmu pokrywane są koszty funkcjonowania Parku. Gorzej jest z sytuacją finansową spółki. Wciąż ciągną się za nią rozliczenia dotacji za które PN-T powstał. Aktualnie w spółce odbywa się sześć postępowań kontrolnych. - Poproszono nas o dokumenty, przesłaliśmy je i czekamy na wyniki kontroli - opowiada prezes Sokół.
Z wynajmu powierzchni lokalowych Park pozyskuje rocznie 1,2 mln zł. Wciąż jednak nie wszyscy najemcy na bieżąco regulują zaległości. Problemy z tym ma m.in. firma prowadząca Laboratorium Symulacji Medycznych.
Prezes przestrzega jednak, aby nie skupiać się na wyniku finansowym, a efektach dzialań. - Parki nie powstały, aby na siebie zarabiać. One mają pomagać przedsiębiorcom - tłumaczył Sokół. Podkreślił też, że chce sprofilowania PN-T. - Nie wiemy jeszcze w którym kierunku to pójdzie. Czy będą to nowe technologie, czy odnawialne źródła energii. Decyzja o tym wkrótce zapadnie - zapewnił.
Bartosz Sokół zapewnia, że wkrótce nastąpi zintensyfikowanie działań Parku. Lepiej wyglądać ma współpraca ze szkołami i uczelniami. W drugi weekend listopada w budynku przy innowacyjnej gościć będzie Centrum Nauki Kopernik. Zaproszeni zostaną też pracownicy politechniki białostockiej, mobilne laboratorium chemiczne oraz zaprezentowany będzie łazik marsjański. Prezes chwali się też, że Parku działa firma, która proponuje usługi drukarka 3D.
(mkapu)
[25.09.2014] Park Naukowy rozlicza dotacje, były prezes pracuje dla PWiK-u
[19.08.2014] Park sprzedaje hektary
[02.08.2014] PNT przynosi miastu straty