Kadrowa rewolucja dotarła do Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Swoje stanowiska stracili dotychczasowy prezes Robert Żyliński i wiceprezes Zbigniew Góralczyk z PSL. Pierwszego zastąpił Leszek Dec, drugiego Stanisław Kap. Obaj z Prawa i Sprawiedliwości.
Decyzja o wymianie zarządu SSSE została ogłoszona na piątkowym walnym zgromadzeniu akcjonariuszy spółki. Większościowym akcjonariuszem jest Skarb Państwa reprezentowany przez ministerstwo rozwoju, pozostałe akcje mają samorządy Suwałk, Elku i Goldapi, na których terenach 20 lat temu została utworzona suwalska strefa..
- Nie ukrywam, że chciałem wróćić do strefy, której byłem wiceprezesem w latach 2006-2010 - opowiada Leszek Dec. - Rozmowy w ministerstwie rozwoju wypadły pozytywnie.
Nowy prezes przyznaje, że zastał spółkę zarzadzająca strefą w lepszej kondycji niż w 2006 r., kiedy miała 2 mln zł strat. To jednak także dzięki temu, że w czasach, kiedy władali nią Grzegorz Mackiewicz i Dec, została powiększona m.in. o tereny w Białymstoku. Dzisiaj ma tereny w jeszcze większej liczbie miast, a inwestorzy korzystają z korzystniejszych warunków niż przedsiębiorcy działający w strefach położonych w bogatszych województwach.
Na razie, Leszek Dec, nauczyciel i politolog z wykształcenia, będzie kontynuował przedsięwzięcia rozpoczęte przez poprzednika. Nadal będzie radnym sejmiku wojewódzkiego, w którym zasiada juz czwartą kadencję.
Jednym z dwóch zastępców prezesa SSSE SA będzie Jan Stanislaw Kap. Burmistrz Sejn w latach 1998-2014 po przegranych wyborach samorządowych został kierownikiem Centrum Transferu Technologii w suwalskiej PWSZ.
Drugim wiceprezesem strefy,którego powołują władze Ełku, pozostaje Wojciech Kierwajtys.
(mkapu) WD
