- Podatek dochodowy od działalności rolniczej zostanie wprowadzony w ciągu kilku lat - tuż przed Sylwestrem 2013 powiedział w Polskim Radiu, minister rolnictwa Stanisław Kalemba. Gość radiowej Trójki zaznaczył, że trzeba to robić stopniowo, stworzyć odpowiedni system, w porozumieniu z rolnikami.
Najpierw zostanie wprowadzony podatek dochodowy, potem uzależniona od niego składka na NFZ i ewentualnie dopracowanie systemu KRUS na podstawie dochodu osiągniętego w gospodarstwie. "Tych zmian nie unikniemy" - oświadczył minister.
Stanisław Kalemba mówił, że polskie prawo w tym zakresie będzie wzorowane na przepisach obowiązujących w innych krajach, na przykład we Francji. Zwrócił uwagę, że obecnie rolnicy płacą podatek rolny od każdego hektara i często jest on wyższy niż podatek dochodowy. Stanisław Kalemba zwrócił uwagę, że w krajach Europy Zachodniej wprowadzanie podatku dochodowego od działalności rolnej również nie odbywało się od razu, lecz trwało kilka lat.
Założenia projektu ustawy w tej sprawie minister finansów przedstawił już w lipcu 2013 roku. Ministerstwo Finansów chce, by właściciele gospodarstw, których przychód nie przekracza 100 tys. zł rocznie, płacili podatek od nieruchomości rolnych, zaś zarabiający więcej - podatek dochodowy w wysokości 19 proc. rocznie. Ci, których przychody nie przekraczałyby 100 tys. zł w roku gospodarczym (od 1 lipca do 30 czerwca roku następnego), byliby zwolnieni z podatku dochodowego. Płaciliby natomiast podatek od nieruchomości rolnych w wysokości 185 zł od tzw. hektara przeliczeniowego (umowna jednostka powierzchni gruntu, która umożliwia porównywanie gleb różnych klas). To stawka niższa o 65 gr. niż obecnie płacona stawka podatku rolnego. Użytki rolne niewchodzące w skład gospodarstwa rolnego, opodatkowane byłyby stawką 370 zł za hektar. Na potrzeby rozliczenia rolnicy musieliby rejestrować swoje przychody. Resort finansów przewiduje możliwość wyboru ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych z limitem przychodów w wysokości 150 tys. euro z poprzedniego roku i stawką w wysokości 4 proc. MF do przychodów rolnika chce zaliczyć m.in. przychody: ze sprzedaży produktów rolnych, z agroturystyki czy tzw. małego przetwórstwa. Do przychodów nie zaliczano by zaś m.in. płatności w ramach wsparcia bezpośredniego, dopłat do paliwa rolniczego czy dopłat do ubezpieczeń rolniczych. Rolnicy płacący podatek dochodowy mogliby odliczać od dochodu składki na ubezpieczenia rolnicze oraz korzystać z ulg związanych z darowiznami, rehabilitacją czy wydatkami na nowe technologie. Od podatku mogliby natomiast odliczać składki zdrowotne, ulgę na dzieci.
Zgodnie z wyliczeniami Ministerstwa Finansów, jeżeli projektowane zmiany weszłyby w życie, ze zwolnienia z podatku dochodowego skorzystałoby 1 mln 770 tys. rolników (płaciliby podatek od nieruchomości rolnych), zaś ok. 120 tys. rozliczałoby podatek od działalności rolniczej.
Z innych decyzji dotyczących społeczności wiejskiej należy odnotować podpisanie pod koniec 2013 roku przez prezydenta RP nowelizacji ustawy o składkach zdrowotnych rolników. Zgodnie z jej przepisami, za rolników, którzy mają gospodarstwo mniejsze niż 6 hektarów przeliczeniowych składkę zapłaci - tak jak wcześniej - budżet państwa. Natomiast rolnicy posiadający ponad 6 ha przeliczeniowych będą musieli płacić po 1 zł za każdy hektar za siebie, a także za domowników.
Jan Wyganowski