Blisko dwa lata zmagań z obostrzeniami związanymi z sytuacją pandemiczną, rosnące koszty prowadzenia działalności, wysoka inflacja i rewolucja w przepisach, jaką przyniosło wprowadzenie Polskiego Ładu sprawiają, że lista wyzwań z jakimi muszą mierzyć się polscy przedsiębiorcy nie ma końca.
Niestety liczba osób, które negatywnie oceniają perspektywy prowadzenia swojej działalności stale się zwiększa. Z badań przeprowadzonych w ramach inicjatywy Urodzeni Przedsiębiorcy wynika, że na początku 2021 roku pesymistów było 40%, podczas gdy na koniec roku ta liczba wzrosła do 50%[1]. Okazuje się, że prowadzenie własnego biznesu, który miał dawać poczucie bezpieczeństwa i być źródłem stabilizacji, dla wielu staje się codzienną walką o przetrwanie.
Coraz więcej wyzwań dla samozatrudnionych
Pandemia oraz skutki gospodarcze nią wywołane zdążyły wywrzeć negatywny wpływ na sytuację wielu firm znajdujących się na polskim rynku. Problemy z utrzymaniem płynności finansowej, wzrost cen, duża konkurencja, czy zmniejszenie sprzedaży to tylko kilka z problemów, z którymi borykają się przedsiębiorcy w ostatnim czasie.
W lutym 2021 roku w ramach inicjatywy Urodzeni Przedsiębiorcy zbadano nastroje przedsiębiorców w kontekście warunków do prowadzenia firmy w kraju. Szanse na rozwój swojego biznesu po pandemii oceniło pozytywnie zaledwie 31% badanych. Niestety w obliczu obecnej sytuacji gospodarczej, z badania przeprowadzonego w listopadzie 2021 roku, liczba osób patrzących z optymizmem w przyszłość zmalała do 20%. Sytuację pogarszają dodatkowo drastyczne podwyżki cen gazu i energii elektrycznej. Według badania przeprowadzonego przez BCC, 89,45% przedsiębiorców twierdzi, że w 2022 roku koszty ich działalności względem wartości sprzedaży wzrosną, a tylko 10,5% uważa, że koszty pozostaną zbliżone do tych z roku poprzedniego. Niestety wiarę w poprawę warunków do prowadzenia działalności gospodarczej w nadchodzącym roku ma niewielu optymistów. Na pytanie, czy sytuacja w Polsce będzie sprzyjać prowadzeniu biznesu, aż 91,2% przedsiębiorców podało odpowiedź przeczącą[2].
- Przedsiębiorczość Polaków i firmy, które prowadzą to główna siła napędowa krajowej gospodarki. Blisko trzy czwarte PKB w Polsce generuje sektor przedsiębiorstw, a niestety osoby je prowadzące znalazły się obecnie w bardzo niepewnej sytuacji. Dodatkowo, wprowadzona w 2022 roku kompleksowa reforma systemu podatkowego wdrożona została w pośpiechu, z krótkim vacatio legis, nie dając przedsiębiorcom czasu na odpowiednie przygotowanie i adaptację do nowych warunków. Takie ustanawianie prawa, a także nanoszone poprawki w przepisach już tydzień później, skutkuje brakiem poczucia stabilności wśród przedsiębiorców, utrudnia prowadzenie działalności, a także wpływa negatywnie na i tak już niekorzystne nastroje obecnych oraz przyszłych przedsiębiorców. – komentuje Robert Rękas, prezes Zarządu Lewiatan Holding, inicjatora Urodzonych Przedsiębiorców.
Do czego może doprowadzić obecna sytuacja?
Od kilku miesięcy przedsiębiorcy próbują ustalić z jakich rozwiązań mogą skorzystać i jakie decyzje podjąć, aby zmiany wprowadzone wraz z Polskim Ładem były jak najmniej dotkliwe dla ich działalności. Chaos interpretacyjny, spowodowany sposobem wdrożenia przepisów i brakiem kampanii informacyjnej, wymaga pomocy radców prawnych, doradców finansowych lub podatkowych, a w konsekwencji naraża również na ewentualne kary i sankcje. Niestety środowisko do prowadzenia własnego biznesu w Polsce pogarsza się z roku na rok, co spowodowane jest drastycznym wzrostem kosztów działalności, brakiem pracowników, czy też brakiem stabilności przepisów prawa. Wiele przedsiębiorstw stanęło lub będzie musiało stanąć przed decyzją restrukturyzacji, zawieszenia lub likwidacji firmy. Według danych z COIG, liczba postępowań restrukturyzacyjnych rośnie stopniowo z roku na rok, jednak w 2021 r. była ona aż dwukrotnie wyższa niż w roku poprzednim. Zaobserwowano również spadek liczby rejestracji przedsiębiorstw w III kwartale 2021 r. w stosunku do analogicznego okresu w ubiegłym roku (o 2,5% mniej)[3].
- Rosnące koszty prowadzenia działalności, inflacja, powracająca pandemia spędza sen z powiek tysiącom przedsiębiorców, którzy stale szukają możliwości wzrostu rentowności prowadzonego biznesu. Takie zmiany sprawiają, że ciężko jest planować rozwój i przyszłość. W Polsce jest dużo przedsiębiorczych osób, jednak warunki w kraju są coraz mniej sprzyjające, w szczególności dla tych przedsiębiorców z branży handlowej, którzy nie mają zapewnionego bieżącego wsparcia od sieci, w ramach której prowadzą działalność. Pomimo wielu przeciwności i wyzwań, przed którymi stoją przedsiębiorcy, wierzymy że sytuacja ulegnie zmianie i bieżący rok przyniesie poprawę nastrojów – mówi Robert Rękas, prezes Zarządu Lewiatan Holding, inicjatora Urodzeni Przedsiębiorcy.