Prognoza cen produktów rolno-żywnościowych. Zapłacą jak za zboże?

W Agencji Rynku Rolnego odbyło się kolejne posiedzenie Zespołu Ekspertów ds. Prognozowania Cen Podstawowych Produktów Rolniczych, powołanego przez prezesa Agencji Rynku Rolnego.

Celem spotkania było zaktualizowanie prognozy cen rynkowych podstawowych produktów rolniczych na wrzesień i grudzień 2017 r.

Według ekspertów ceny będą kształtować się następująco:

                       V.2017                                IX 2017                                                     XII 2017

 Pszenica zł/t  710                                    630 -   660                                                  650 - 690

 pszenica   

konsumpcyjna   717                                650-680                                                        670-710

  żyto                 601                                 540 – 570                                                    550 - 590

żywiec wieprzowy zł/kg

                         5.53                                 5,50 - 5,80                                                   5,10 - 5,50

 bydło ogółem zł/kg

                        6,28                                   6,10 - 6,40                                                 6,20 - 6,60

 kurczęta brojlery zł/kg                            3,30 - 3,50                                                  3,00 - 3,20

                        3,21

 mleko surowe zł/hl                                  130 - 136                                                     133 - 142

                       131,62

20 lipca maksymalne ceny zbóż kształtowały się w kraju następująco ( zł/t):

Choć zbiory pszenicy na terenie Unii Europejskiej mają być większe w odniesieniu do tego samego okresu w ubiegłym roku, to przez ostatnie miesiące prognozy zwiastowały ich spadek. Według danych przygotowanych przez Strategie Grains, zbiory pszenicy mają wynieść 140,7 mln ton. To daje 3% wzrost względem zeszłorocznych notowań, ale o 1% spadek w ramach przewidywanych prognoz z czerwca br.

 W Polsce i Niemczech produkcja pszenicy ma zauważalnie wzrosnąć. W Polsce powinna ona osiągnąć 11 mln ton, tym samym dając 2% zwiększenie się produkcji względem danych z 2016 roku. W Niemczech zakłada się, że produkcja wyniesie ponad 25 mln ton, tj. o 1 mln ton więcej niż w ubiegłym sezonie produkcyjnym pszenicy.Dół formularza

Z kolei prawie 2-krotna zwyżka produkcji pszenicy prognozowana jest dla Francji i ma wynieść ponad 36 mln ton (8,3 mln ton więcej) niż przed rokiem.

Na terenie niektórych państw europejskich, analitycy prognozują spadek produkcji pszenicy. W Czechach, na Węgrzech oraz Słowacji przewidywana jest łączna produkcja tego zboża na 11,7 mln ton, tj. 1,3 mln mniej do tego samego okresu w 2016 roku.

Obawy przed ukraińskim ziarnem

Zarząd KRIR, jak i wojewódzkie izby rolnicze wielokrotnie występowały do ministra rolnictwa w kwestii napływu zbóż na polski rynek z Ukrainy, które są dużą konkurencją dla polskiej produkcji.

Problem z napływem produktów rolnych z Ukrainy powoduje – informowały organizacje rolnicze - wiele nowych obaw wśród polskich rolników, zwłaszcza z uwagi na nadchodzący okres żniw. Samorząd rolniczy niepokoi również przyznanie przez Parlament Europejski kolejnych koncesji handlowych Ukrainie w celu wsparcia przeżywającej trudności ukraińskiej gospodarki.

Krajowa Rada Izb Rolniczych zwróciła uwagę, że polscy rolnicy przy produkcji płodów rolnych muszą stosować zasady integrowanej ochrony roślin oraz nie mogą stosować wielu środków chemicznych dozwolonych poza strefą Unii Europejskiej. Powoduje to wyższe koszty produkcji w porównaniu do Ukrainy, gdzie nie obowiązują europejskie standardy, a dodatkowo występują bardziej sprzyjające warunki atmosferyczne i glebowe.

W związku z powyższym, zwrócono się o wprowadzenie odpowiednich rozwiązań prawnych mających na celu większą kontrolę napływających w ramach kontyngentu produktów rolnych z Ukrainy.

Ministerstwo uspakaja

W odpowiedzi na wniosek z VIII posiedzenia Krajowej Rady Izb Rolniczych w sprawie napływu produktów rolnych z Ukrainy resort rolnictwa poinformował, że wielokrotnie sprzeciwiał się wprowadzeniu preferencji handlowych dla Ukrainy w zakresie przywozu zbóż i przetworów zbożowych. Stanowisko to było przedstawiane na forach UE oraz na posiedzeniach Grupy Wyszehradzkiej podkreślając, że Unia Europejska boryka się z nadprodukcją zboża i w tej sytuacji przyznawanie dodatkowych preferencji w handlu zbożami z Ukrainą nie znajduje uzasadnienia.

Ostatecznie jednak, w dniu 4 lipca br. Parlament Europejski przyjął projekt rozporządzenia, w którym kontyngenty zbóż zwiększono: na pszenice 65 tys. ton (pierwotnie 100 tys. ton), kukurydzę 625 tys. ton (pierwotnie 650 tys. ton) i jęczmień 325 tys. ton (pierwotnie 350 tys. ton).

Ponadto przewiduje się całkowite zniesienie ceł importowych na szereg towarów przemysłowych, w tym na nawozy sztuczne, barwniki, pigmenty i inne substancje barwiące, obuwie, miedź, aluminium, a także sprzęt telewizyjny i nagrywający.

Przyznanie Ukrainie dodatkowych preferencji wciąż budzi zastrzeżenia z punktu widzenia MRiRW. Biorąc jednak pod uwagę ograniczenie proponowanych przez KE dodatkowych preferencji dla Ukrainy, m.in. dzięki staraniom polskiej administracji, a także wprowadzenie przez PE zapisów dotyczących monitorowania skutków dodatkowych preferencji, ministerstwo rolnictwa zakłada, że wpływ tych preferencji na sytuację polskich producentów rolnych będzie znacząco mniejszy, niż to mogło wynikać z pierwotnej wersji tego projektu –uspakaja resort rolnictwa.

WYG

Źródło; ARR; wieści rolnicze; krir.pl