26.09.2019

Rail Baltica - z Warszawy do Tallina w 6 godzin? My debatujemy, inni liczą czas, ale też protestują

Podczas, gdy w naszym regionie trwają burzliwe konsultacje na temat przebiegu trasy szybkiej kolei Rail Baltica, bałtyccy kolejarze obiecują bardzo szybką i wygodną podróż po Europie.

Rail Baltica w 2027 roku ma połączyć Tallinn w Estonii przez Rygę na Łotwie i Kowno na Litwie z Warszawą. Trasa należy do projektów priorytetowych w Unii Europejskiej.

Konstruktorzy Rail Baltica twierdzą, że pociągi dużych prędkości przyciągną turystów po zakończeniu projektu. Według Linasa Baužisa, szefa firmy Koleje litewskie „LG Keleiviams” (LG Podróżnym), wraz z pojawieniem się Rail Baltica, zarówno na Litwie, jak i w innych krajach bałtyckich oraz Polsce, spodziewana jest pewna rewolucja w transporcie publicznym.

Linas Baužis wyjaśnia, że na przykład ruch pasażerski i autobusowy między Polską a Litwą wynosi obecnie ponad 2 miliony rocznie. Przewiduje się, że Rail Baltica będzie obsługiwać od 4 do 6 milionów pasażerów rocznie.

Samochód w pociągu

Dla osób, które chcą podróżować po Europie prywatnym samochodem, Rail Baltica będzie miała również ofertę: planuje się, że pociąg pasażerski między Tallinem a Warszawą będzie miał specjalny wagon do przewozu samochodów. Podróż pociągiem własnym samochodem byłaby świetną alternatywą dla tych, którzy chcą uniknąć kłopotów z dalekimi podróżami po zatłoczonych autostradach.

Czas podróży

 Na podstawie analizy kosztów i korzyści projektu Rail Baltica przeprowadzonej przez firmę Ernst & Young, przejazd samochodem z Tallina do Warszawy zajmuje zwykle nieco ponad 12 godzin. Czas podróży koleją Rail Baltica między stolicami Estonii i Polski, podróżując przez Kowno, zostanie skrócony do 6 godzin Podróż koleją z Kowna do Warszawy zajmie niecałe dwie i pół godziny, do Rygi z Kowna - półtorej, a do Tallina z Kowna niecałe trzy i pół godziny. Podróż z Kowna do Berlina zajmie 6 godzin. W porównaniu z transportem drogowym, czas przejazdu pociągów dużych prędkości jest średnio o połowę krótszy.

Stąd też projektowanie linii na szybkość 250 km na godzinę dla pociągów osobowych. „Rynek Kolejowy” otrzymał stanowisko w tej sprawie Komisji Europejskiej, potwierdzające, że Komisja Europejska zachęcała polskich partnerów do dostosowania odcinka Rail Baltica między Ełkiem a granicą polsko-litewską do standardów technicznych przyjętych przez państwa bałtyckie. Ma to zapewnić interoperacyjność i płynność operacji transgranicznych. Oznacza to prędkość 250 km/h, nacisk na oś 25 ton i elektryfikację przy napięciu 25 kV AC – poinformowały "RK" służby prasowe Komisji Europejskiej. Jak głosi informacja KE, istniejąca linia na odcinku Ełk - Trakiszki ma geometrię torów pozwalającą na uzyskanie bardzo niskich prędkości, stąd konieczność budowy linii w nowym śladzie.

Z Kowna do Europy

Ze stolicy Polski będzie można szybko dotrzeć do głównych miast Europy Zachodniej Na przykład Warszawa oferuje już połączenia kolejowe z Berlinem, a stamtąd do wszystkich głównych miast Europy Zachodniej. Z Warszawy pociągi mogą również zabrać podróżnych do Pragi, Wiednia, Bratysławy.

Pociąg - co dwie godziny

Jak podawała w marcu br. w swym komunikacie spółka, rail Baltica, (RB Rail AS jest głównym koordynatorem projektu Rail Balic po stronie bałtyckiej), po wybudowaniu kolei szybkich prędkości rail Baltica, pociągi z Tallinna do Warszawy i z Tallina do Wilna będą kursowały cztery razy dziennie, zaś w ciągu kolejnych 10 lat ich liczba wzrośnie do sześciu dziennie. Dodatkowo, na trasie Wilno–Kowno–Warszawa, będzie kursowało do 10 pociągów dziennie. W przyszłości Rail Baltica zapewni kursowanie szybkich pociągów pomiędzy stolicami państw bałtyckich co dwie godziny.




Plan obejmuje też dwa nocne pociągi na trasie Tallinn-Ryga-Kowno-Warszawa-Berlin i Wilno-Kowno-Warszawa-Berlin, umożliwiające pasażerom podróżowanie dalej do innych miejsc w Europie. Poza tym podróżni będą mogli dotrzeć do międzynarodowego lotniska w Rydze z głównego dworca kolejowego w Rydze w ciągu około 10 minut, przy czym co najmniej jeden pociąg będzie kursował co 30 minut.

Częstotliwość pociągów dużych prędkości opiera się na przewidywanym zapotrzebowaniu pasażerów, co zostało ocenione w planie operacyjnym Rail Baltica na lata 2026–2056. Opracowany przez niemiecką firmę ETC Gauff Mobility GmbH w konsorcjum z COWI A / S (Dania) i Institut für Bahntechnik GmbH (Niemcy) plan odzwierciedla nowoczesne, zintegrowane podejście, w którym popyt i rozwój na rynku są ustalane jako główne kryteria, na podstawie którego jest określony harmonogram kursów pociągów.

- Głównym rezultatem planu operacyjnego jest wskazanie, w jaki sposób infrastruktura Rail Baltica spełni zapotrzebowanie na transport w średnim i długim okresie, gwarantując przepustowość dla wszystkich rodzajów usług kolejowych. Plan ten zostanie wykorzystany w celu zapewnienia efektywnego wykorzystania toru Rail Baltica od pierwszego dnia jego działalności i umożliwienia skalowania usług pasażerskich i towarowych po okresie przejściowym – mówił Jean-Marc Bedmar, szef działu systemów i operacji Dział w RB Rail AS.

Bałtyckie odgałęzienia i protesty w Estonii

Projekt Rail Baltica przewiduje również dwa oddzielne odgałęzienia. Litwa wywalczyła dofinansowanie budowy połączenia Kowno - Wilno, a Łotwa planuje połączyć Rygę z lotniskiem. Według L. Baužisa, Rail Baltica pomoże w rozwoju turystyki międzynarodowej. -Przyciągniemy nie tylko turystów, którzy lubią podróżować pociągiem. Port lotniczy w Wilnie ma już ograniczone możliwości rozwoju. Po uruchomieniu Rail Baltica, do Wilna można będzie dotrzeć w 35 minut z lotniska w Kownie - mówi L. Bauzys.

Rail Baltica we wszystkich trzech krajach bałtyckich jest mniej więcej na tym samym etapie. W poprzednich latach przeprowadzono wszystkie studia, analizy, decyzje środowiskowe, by stworzyć fundament pod realizację projektu. Na początku 2018 roku przebieg trasy został zatwierdzony we wszystkich trzech krajach. W Estonii przebieg trasy został określony w bardzo szczegółowym stopniu – rozpatrywano 51 wariantów jej przebiegu. W Estonii Rail Baltica przebiega przez trzy prowincje.

W Estonii też odbywają się protesty przeciwko budowie Rail Baltiki. Ich organizatorzy, przede wszystkim organizacje ekologiczne - twierdzą, że magistrala przyniesienie efekt odwrotny - podzieli kraj.

Regionalne i transgraniczne pociągi regionalne

Jak podawała wiosną br. w swym komunikacie spółka Rail Baltica, ocena przeprowadzona w ramach planu operacyjnego ujawniła potencjał rozwoju pociągów regionalnych we wszystkich trzech krajach bałtyckich, przy maksymalnej prędkości 200 km / h. Oznacza to, że tory Rail Baltica mogą być wykorzystywane nie tylko do międzynarodowych przewozów kolejowych, ale także do regionalnych i transgranicznych usług regionalnych, zapewniając szybki i czysty tryb transportu do różnych miejsc w całym korytarzu Rail Baltica.

Na przykład plan wskazuje na zapotrzebowanie pasażerów na obsługę regionalnych pociągów z Bauski do Rygi, z Salacgrīva do Rygi (Łotwa), z Pärnu do Tallina (Estonia) i z Mariampola przez Kowno do Wilna (Litwa) i dalej do Polski przez planowany przystanek Rail Baltiki w Puńsku lub Trakiszkach. Ponadto plan wskazuje na realne zapotrzebowanie na regionalny ruch transgraniczny, np. z Mariampola do Rygi (Litwa-Łotwa) lub z Tallina na lotnisko w Rydze (Estonia-Łotwa). Należy jednak zauważyć, że przyszłość rozwoju ruchu regionalnego w Rail Baltica będzie wymagać dodatkowych badań i decyzji rządowych – zauważała spółka Rail Baltica.

Pociągi towarowe co godzinę

Zgodnie z planem, 2-3 pociągi towarowe co godzinę, przy prędkości do 120 km / h, będą kursować na linii Rail Baltica po stronie państw bałtyckich. Po stronie litewskiej projektowane są na prędkością do 249 km/h osobowe, a towarowe - do 120 km/h.

 Szacowane obciążenie osi pociągów wynosi 25 ton, a długość pociągów 1050 metrów. W celu zaktywizowania przewozów ładunkowych będą funkcjonować trzy duże terminale multimodalne – w porcie Muga (13 km od Tallinna), w miejscowości Salaspils (25 km od Rygi) oraz w dzielnicy Kowna - Palemonas. Przypomnijmy, że mniejsze terminale są już w przygranicznych (z Polską) Szestokai i Mockawa na Litwie. W naszym regionie ważnym węzłem kolejowym zostanie Elk.

Oczekuje się, że 80% pociągów towarowych w Rail Baltica będzie pociągami intermodalnymi, co umożliwi operatorom logistycznym przeniesienie ładunku z dróg na kolej, poprzez umieszczenie kontenerów i ciężarówek w wagonach. Oczekuje się istotnego ograniczenia zanieczyszczenia powietrza i zatorów drogowych, a także poprawy ogólnego bezpieczeństwa ruchu drogowego.

Obecnie z ponad 50 mln ton towarów, które w ciągu roku przekraczają polsko - litewskie przejście graniczne, trafia tam za pośrednictwem transportu samochodowego, na kolej przypada zaledwie 1% towarów, co pokazuje skalę możliwego rozwoju.

Kolejowy tunel

Poza tym, planowany jest również tunel kolejowy między Tallinnem a Helsinkami, który pozwoli pociągom dotrzeć do stolicy Finlandii, z połączeniami z innymi krajami skandynawskimi.  80-kilometrowy obiekt ma połączyć Tallin i Helsinki.

Transport fińskich towarów pomógłby uczynić projekt bardziej dochodowym. W pierwotnych kalkulacjach nie brano pod uwagę tunelu. Przewidywano, że z portu w Muudze będzie transportowanych 5 mln ton towarów. Tunel dodałby do tego dodatkowe towary w granicach 10 mln ton.

1 lutego 2019 r. rząd Finlandii podjął decyzję o utworzeniu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością Oy Suomen Rata AB. Oczekuje się, że jej spółka zależna o nazwie Rail Baltica stanie się udziałowcem RB Rail AS, wspólnego przedsięwzięcia projektu Rail Baltica. W oświadczeniu fińskiego ministerstwa transportu napisano, że “Finlandia weźmie udział w spółce RB Rail AS. Po ukończeniu, Rail Baltica będzie nową ważną trasą transportową z Finlandii do kluczowych rynków. Poprzez uczestnictwo w przedsięwzięciu, Finlandia będzie promować rozwój głównego korytarza sieci z Helsinek na północ”.

25 mln ładunków pociągami towarowymi

Na podstawie zaktualizowanej analizy kosztów i korzyści projektu Rail Baltica, przeprowadzonej przez Ennst & Young Baltic, oczekuje się, że projekt znacznie zwiększy liczbę przewożonych towarów i pasażerów w krajach bałtyckich.

W najgorszym przypadku wolumeny przewozów Rail Baltica powinny wzrosnąć do 13 mln ton do 2030 r. i wzrosnąć do 19,5 mln ton w najlepszym przypadku, a do 2055 r. odpowiednio do 16 i 25,2 mln ton.

Zgodnie z planem, 2-3 pociągi towarowe co godzinę, przy prędkości do 120 km / h, będą kursować na linii Rail Baltica po stronie państw bałtyckich. Po stronie litewskiej projektowane są na prędkością do 249 km/h osobowe, a towarowe - do 120 km/h.

W celu zaktywizowania przewozów ładunkowych będą funkcjonować trzy duże terminale multimodalne – w porcie Muga (13 km od Tallinna), w miejscowości Salaspils (25 km od Rygi) oraz w dzielnicy Kowna - Palemonas. Przypomnijmy, że mniejsze terminale są już w przygranicznych ( z Polską) Szestokai i Mockawa na Litwie. W naszym regionie ważnym węzłem kolejowym zostanie Ełk.

Przypomnijmy, że Litwa zbudowała już linię kolejową od polskiej granicy do Kowna i do końca tego roku zostanie połączona z terminalem intermodalnym w Kownie.

Polska firma transportowo-logistyczna Laude już rozpoczyna działalność w drugim co do wielkości mieście Litwy - Kownie i założyła nową firmę, Laude Baltica, poinformowała LETA / BNS.

Laude zajmuje się intermodalnym transportem towarowym i posiada pociągi intermodalne w Polsce, Rosji, na Ukrainie i Mołdawii. Laude posiada dwie filie w rosyjskim Kaliningradzie i na Ukrainie.

Oczekuje się, że 80% pociągów towarowych w Rail Baltica będzie pociągami intermodalnymi, co umożliwi operatorom logistycznym przeniesienie ładunku z dróg na kolej, poprzez umieszczenie kontenerów i ciężarówek w wagonach. Oczekuje się istotnego ograniczenia zanieczyszczenia powietrza i zatorów drogowych, a także poprawy ogólnego bezpieczeństwa ruchu drogowego.

Obecnie z ponad 50 mln ton towarów, które w ciągu roku przekraczają polsko - litewskie przejście graniczne, trafia tam za pośrednictwem transportu samochodowego, na kolej przypada zaledwie 1% towarów, co pokazuje skalę możliwego rozwoju.

Kiedy będzie Rail Baltica?

Rail Baltica w państwach nadbałtyckich to dwutorowa, zelektryfikowana europejska linia kolejowa o szerokości 1.435 mm przeznaczona do transportu pasażerskiego i towarowego, która ma zostać zbudowana od Tallina do granicy litewsko-polskiej. Całkowita długość linii kolejowej na tym odcinku wyniesie 870 kilometrów.

Zakończenie budowy trasy na odcinku od polsko-litewskiej granicy do Tallina (Estonia) planowane było w 2025 roku, a podróżować nią mieliśmy od roku 2026 r. 

- Realizacja projektu kolejowego Rail Baltic potrwa co najmniej dwa lata dłużej niż planowano - powiedział pod koniec lutego br. łotewski minister transportu Talis Linkaits w wywiadzie dla Łotewskiego Radia.

- Projekt Rail Baltica nie nadąża za harmonogramem, a eksperci uważają, że wdrożenie projektu potrwa o ok. 2,5 roku dłużej - powiedział Linkaits. - Oznacza to, że kilka projektów budowlanych po stronie bałtyckiej, które są częścią Rail Baltiki, i które musiały rozpocząć się w 2020 r., mogą faktycznie rozpocząć się później - dodał.

Minister zauważył, że co prawda finansowanie z funduszy UE nie uległo zmianie, ale jednocześnie kraje bałtyckie rozważają dodatkowe finansowanie, bo „(…) wraz z ewolucją projektu stało się jasne, że będzie to kosztować więcej niż wcześniej szacowano”, wyjaśniał Linkaits.

- Coś z pewnością zostanie zbudowane do 2026 roku, ale z pewnością nie będzie to cała kolej - powiedział łotewski minister.

 

WYG

Źródła: Koleje Litewskie; Baltic – course; Przegląd Bałtycki; RB Rail AS; Rynek Kolejowy

Fot: Koleje Litewskie

Wizualizacja Rail Baltica w Parnawie – spółka Rail Baltica

 

 

udostępnij na fabebook
Skomentuj:
nick*
komentarz*