Robotnicy z Ukrainy uratują suwalski biznes? W Parku Naukowym dyskutowano o rynku pracy

Nie tylko wykwalifikowany pracownik jest obecnie w cenie. Pracodawcy narzekają, że za oferowane przez nich pieniądze mało kto w Suwałkach chce jeszcze pracować. Muszą więc sprowadzać robotników z zagranicy. O tym jak zaradzić nietypowemu kryzysowi na rynku pracy rozmawiano we wtorek w suwalskim Parku Naukowo-Technologicznym.

- Gdyby kilka lat lat temu, ktoś opowiedział o obecnym rynku pracy, to nikt by mu nie uwierzył - mówił Rafał Peszka, prezes Parku Naukowo-Technologicznego.

Szef suwalskiej spółki nawiązywał do sytuacji, że aktualnie to pracodawca musi szukać pracownika. Jego zdaniem wkrótce może zdarzyć się tak, że bezrobotne będą tylko te osoby, które nie będą chciały pracować.

- Niedługo suwalscy przedsiębiorcy pierwszy raz w historii zderzą się z problemem braku pracowników nie tylko wysoko wyspecjalizowanych, ale także tych o niskich kwalifikacjach - przestrzegał Peszka.

Rozwiązań sytuacji jest kilka. Jednym z nich mogłoby być podniesienie wynagrodzeń pracownikom. Takie kroki pracodawcy podejmują jednak niechętnie. Tańsza siłę roboczą sprowadza się więc z innych krajów. W przeciwieństwie do krajów zachodniej Europy robotników poszukuje się jednak nie w krajach Trzeciego Świata, a w państwach byłego bloku socjalistycznego.

- Wysyłamy naszych pracowników na zachód, a w ich miejsce przyjeżdżają robotnicy z Ukrainy i Białorusi - opowiadał Artur Fijałkowski z Mazury Job, firmy która zajmuje się pośrednictwem pracy.

Już dziś w suwalskich fabrykach zatrudnionych jest kilkuset Ukraińców. O pozyskiwaniu pracowników z krajów niebędących w Unii Europejskiej opowiadała przedstawicielka Mazury Job.

Kwestię zatrudnienia omawiano w czasie specjalnego seminarium zorganizowanego w ramach Tygodnia Przedsiębiorczości w Parku Naukowo-Technologicznym. Pojawili się tam przedstawiciele suwalskiego Urzędu Pracy oraz Agencji Rozwoju Regionalnego ARES, która prowadzi agencję zatrudnienia. Na konferencji pojawili się również przedstawiciele Rosji i Litwy. Zabrakło natomiast przedstawicieli suwalskiego biznesu.

(mkapu)

[16.11.2015] Czy Suwałkach zabraknie rąk do pracy? Tydzień przedsiębiorczości w Parku Naukowym

[17.11.2015] Przedsiębiorstwo na europejskim rynku pracy – konkurowanie o pracownika

[18.11.2015] VAT w obrocie międzynarodowym w krajach UE

[19.11.2015] Innowacje w energetyce. Ekoenergia kierunkiem gospodarki energetycznej miasta