Rolnictwo. Ceny galopują, kiedy dopłaty do nawozów?

Do końca marca rolnicy powinny zakończyć wiosenny wysiew nawozów mineralnych. Takie są terminy agrotechniczne. Tymczasem ich ceny „ zwariowały”

Szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz zaalarmował: „ Nowy cennik nawozów zwala rolników z nóg! Saletra amonowa ma kosztować 6100 zł/t, to aż o 500% więcej niż rok temu!. W ubiegłym roku o tej porze była po 1200 zł.  Czas na PILNE przyjęcie ustawy o dopłatach do nawozów, gotowy projekt jest już w Sejmie. Nie ma na co czekać!”

Pytanie, kogo stać na takie ceny nawozów?  Jak rolnicy  nie posieją wiosną nawozów, plon będzie lichy. Jeżeli zapożyczą się, to albo ziarno po tegorocznych żniwach będzie niesamowicie drogie, a chlebek powszechny jeszcze droższy, albo sami zbankrutują.

Już na oczątku marca br. w wykazie prac legislacyjnych rządu opublikowano założenia projektu rozporządzenia Rady Ministrów zmieniającego rozporządzenie w sprawie szczegółowego zakresu i sposobów realizacji niektórych zadań Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa

W projekcie rozporządzenia proponuje się wprowadzenie nowej formy pomocy dla producentów rolnych, którym zagraża utrata płynności finansowej w związku z ograniczeniami na rynku spowodowanymi epidemią COVID-19 i którzy złożyli wniosek o przyznanie płatności w rozumieniu przepisów o płatnościach w ramach systemów wsparcia bezpośredniego w 2022 r. - dofinansowanie zakupu nawozów mineralnych w okresie od dnia 1 września 2021 r. do dnia 15 maja 2022 r.

Potrzeba jest jeszcze zgoda Komisji Europejskiej. Decyzja miała zapaść 8 marca br., ale brak jakiegokolwiek komunikatu na ten temat.

Jeśli KE da Polsce zielone światło, dopłata do hektara ma wynieść do 500 zł/t. To o połowę mniej niż domagały się organizacje rolnicze. Rząd na ten cel ma zarezerwowane 3-4 mld złotych.

Paliwo po 8 złotych?

Jako, że kłopoty lubią chadzać parami, to mamy w ostatnich dniach duży wzrost cena paliw, szczególnie oleju napędowego, głównego paliwa rolniczego.. Niektórzy przewidują cenę paliwa w najbliższych tygodniach aż po 8 złotych za litr, bo słabnie złotówka, a za ropę płacimy w dolarach.

Drożeje dolar, a dodatkowo złoty błyskawicznie słabnie wobec wszystkich głównych walut.

We wtorek 8 marca notowania Euro dobiły prawie do 5 zł. Dolar z kolei przyjął wartość 4,58 zł. Od wybuchu wojny złoty w stosunku do dolara stracił około 8 proc. a w stosunku do Euro około 5 proc.

WYG

Fot: Ilustracja do tekstu