17.02.2015

Rosyjski „szlaban” potrwa ze trzy lata

W drugiej połowie stycznia informowaliśmy, że Rosja przedłuży swoje embargo na polską wieprzowinę o co najmniej trzy latka. Niedawno potwierdził oficjalnie te nasze spostrzeżenia szef rosyjskiej Federalnej Służby Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitaryjnego „Rossielchoznadzor", Siergiej Dankwert.

W rozmowie z rosyjskimi „Wiedomostiami". Powiedział m.in.: „Zakaz importu wieprzowiny z Litwy, Łotwy, Estonii i Polski do Rosji nie będzie odwołany wcześniej niż za 3 lata. Przypadki afrykańskiego pomoru świń były zarejestrowane w Polsce, na Litwie, Łotwie i w Estonii i - w związku z czym - te kraje będą mogły dostarczać nam wieprzowinę nie wcześniej niż za trzy lata" – oświadczył Dankwert. Jego zdaniem, producentów z krajów bałtyckich i Polski Rosja nie może traktować tak, jak zamierzała traktować producentów z Danii, Francji oraz innych krajów, gdzie nie było przypadków pomoru świń.

Rosja niedawno ogłosiła, że z niektórymi państwami UE (Francja, Niemcy, Włochy, Dania, Holandia oraz Węgry) zamierzała odnowić handel, ale po ogłoszeniu przez UE zaostrzenia sankcji, wycofała się z tej obietnicy. Rossielchoznadzor poinformował o wstrzymaniu planowanych inspekcji we francuskich, niemieckich, włoskich, duńskich, holenderskich i węgierskich zakładach mięsnych w sprawie wznowienia handlu.

Tymczasem embargo spowodowało ogromne straty w polskich gospodarstwach rolnych. Spadają ceny, nie ma nowych, chłonnych rynków bytu, a te, które pojawiają się, bezlitośnie wykorzystują zachodnioeuropejscy farmerzy i przedsiębiorcy.

Na pocieszenie, nie tylko Europa cierpi na różne embarga. Chińskie władze wprowadziły niedawno zakaz importu wszelkich produktów z drobiu i jaj USA ze względu na ostatnie przypadki wykrycia wysoko zjadliwej ptasiej grypy (H5N8 oraz H5N2) u drobiu przydomowego i dzikiego ptactwa na północno-zachodnim wybrzeżu kraju. Zakaz został wprowadzony pomimo zapewnień Amerykanów, że wirus nie został wykryty w stadach przemysłowych drobiu. Chiny są kluczowym rynkiem zbytu dla amerykańskiego mięsa kurcząt, indyków i kaczek.

Jan Wyganowski

udostępnij na fabebook
Skomentuj:
nick*
komentarz*