Ulica Świerkowa w Suwałkach, część rynku Zygmunta w Augustowie i gminna droga przechodząca przez Płociczno-Tartak. Tylko te trzy lokalne inwestycje zakwalifikowały się dofinansowania w ramach programu budowy schetynówek. Dobrych wiadomości nie usłyszały cztery posuwalskie gminy i suwalskie starostwo.
Schetynówki to program budowy dróg lokalnych. Połowę kosztów pokrywa w nim samorząd, a resztę dokłada resort infrastruktury. W tegorocznym rozdaniu podlaskie gminy i powiaty zgłosiły 92 projekty. Gdyby pozytywnie rozpatrzono wszystkie wnioski to kwota dofinansowania wyniosłaby 215 mln zł. W kilku etapowym naborze urząd wojewódzki i ministerstwo zdecydowali o zakwalifikowali 30 odcinków dróg, z czego 20 to drogi gminne, a 10 powiatowe.
- Ostateczna lista rankingowa daje podstawę do przyznania dofinansowań w ramach łącznej kwoty 47,5 mln zł - poinformował Jerzy Szmit, wiceminister infrastruktury.
Wystarczająco wysoko na liście znajdują się zaledwie trzy lokalne inwestycje drogowe. W Suwałkach 2 mln zł zasili przebudowę kilometrowego docinka ulicy Świerkowej. Pieniądze trafią też do gminy Suwałki na drugi etap modernizacji trasy przechodzącej przez Płociczno Tartak. Dofinansowanie otrzyma również Augustów, którzy przebuduje półkilometrowy odcinek jezdni przy rynku Zygmunta.
Pozostałe lokalne inwestycje ulokowały się poniżej 30 miejsca. Dofinansowania nie otrzymają gminy Szypliszki, Rutka Tartak, Filipów i Bakałarzewo. Niezakwalifikowane projekty to prawie sześć kilometrów dróg gminnych.
- Bardzo zależy nam na budowie ulicy Koziej. Jeżeli nie uda się nam otrzymać dofinansowania ze schetynówek to będziemy się starać o nie z innych źródeł - mówił kilka tygodni temu Tomasz Naruszewicz, wójt gminy Bakałarzewo.
Decyzja ministra w trudnej sytuacji stawia też suwalskie starostwo. Dwie najniżej wycenione inwestycje to projekty zgłoszone przez ten właśnie powiat. Są to odcinki między Wiżajnami i Sidorami oraz między Jeleniewem i Becejłami.
- Nie wykreślimy tych inwestycji z budżetu. Będziemy starać się o dofinansowanie ich z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich - zapewnia Witold Kowalewski, wicestarosta suwalski.
Jeżeli i tu powiat spotka się z odmową, to na liście inwestycji pozostanie mu tylko remont mostu przez rzekę Rospudę na trasie łączącej Suchą Wieś z Kuriankami.
(mkapu)
