Samorząd województwa przeznaczył unijne pieniądze na projekt, który wdroży suwalska Agencja Rozwoju Regionalnego Ares, a skorzystać z niego ma 120 osób, z których część zostanie przedsiębiorcami.
Umowę w tej sprawie w Centrum Edukacyjno-Szkoleniowym ARR Ares podpisali Monika Lipińska i Maciej Miszkiel, prezes i wiceprezes Agencji oraz Anna Naszkiewicz, wicemarszałek województwa.
Starter 3, bo tak nazywa się projekt, to propozycja dla mających 30 i więcej lat niepracujących osób (bezrobotnych, poszukujących pracy, nieaktywnych zawodowo) z Suwałk i powiatów suwalskiego, augustowskiego, sejneńskiego, sokólskiego i monieckiego, które w ostatnich 12 miesiącach nie prowadziły działalności gospodarczej.
- Nabór chętnych będziemy prowadzili od 8 do 30 marca, a formularze rekrutacyjne będzie przyjmowało biuro projektu, mieszczące się w naszym Centrum Edukacyjno-Szkoleniowym na Osiedlu II - mówi Monika Lipińska.
Osoby, których zgłoszenia zostana najwyżej punktowane, zostaną zaproszone na rozmowy z doradcami zawodowymi, którzy ocenią ich zdolności, predyspozycje do prowadzenia własnych firm.
- Ten etap wyłoni 120 osób, 66 kobiet i 54 mężczyzn, które przejdą szkolenie z prowadzenia działalności gospodarczej - opowiada wicemarszałek Anna Naszkiewicz. - Preferowane będą osoby powyżej 50. roku życia, długotrwale bezrobotne, o niskich kwalifikacjach, z orzeczeniem o niepełnosprawności.
Podsumowaniem szkolenia będzie złożenie i ocena biznesplanów. Zwycięzcy tego etapu, 45 osób, które przedstawią najlepsze pomysły na biznes, otrzymają już pieniądze
- Przewidujemy, że stanie się to za pół roku - mowi Monika Lipińska. - Wybrani uczestnicy projektu otrzymają po 24 tys. zł jako wsparcie inwestycyjne. Przez pierwsze pół roku prowadzenia działalności będą dodatkowo dostawali po 1400, a przez następne pół - po 700 zł miesięcznie tak zwanego wsparcia pomostowego.
Świeżo upieczeni przedsiębiorcy będą mogli przeznaczać te pieniądze na opłacenie czynszu za lokal, obsługę księgową itp. W sumie, 45 osób otrzyma po 36.600 zł. Warunek jest jeden, przez te 12 miesięcy firma musi funkcjonować.
- Podlaskie jest pod tym wzgledem najlepsze w Polsce - przekonuje Anna Naszkiewicz. - Proporcjonalnie mamy najwiekszą liczbę przedsiębiorców, którzy otrzymali pieniadze na rozpoczęcie działalności gospodarczej i utrzymali się na rynku.
Bywają oryginalne pomysły na biznes, jak prowadzenie zespołu muzycznego, ale głównie odpowiadają one na zapotrzebowanie. Większość suwalskich jadłodajni czy sklepów z tanią odzieżą powstało dzięki dotacjom ze środków unijnych.
- W subregionie suwalskim Agencja Ares za ponad 2 mln zł wdraża Starter 3, w tym samym czasie za podobna kwotę projekt Startuj z Biznesem, z dotacjami dla 40 osób po 23.600 zl zrealizuje u nas spółka Sysco Polska, a Zakład Doskonalenia Zawodowego w styczniu 2019 zacznie wdrażać warty 1,5 mln zł projekt Dotacje na Start - mówi Anna Naszkiewicz. - Będą to już ostatnie pieniądze z 8 milionów euro, przeznaczonych w perspektywie budżetowej 2014-2020 na wspieranie powstawania podmiotów gospodarczych.
W naszej części województwa konczy się realizacja dwóch wcześniejszych projektów, wartych w sumie 3,4 mln zł, w których przeszkolone zostały 102 osoby, a 76 z nich otrzymało dotacje na założenie i prowadzenie firmy.
Wojciech Drażba