Komisja Europejska ustanowiła strefę buforową w Polsce w związku z dwoma przypadkami afrykańskiego pomoru świń u dzików. Dzięki tej decyzji wieprzowina z pozostałych obszarów kraju będzie mogła być eksportowana na rynki unijne. Tyle tylko, że już spadają ceny. Drugie chore zwierzę odnaleziono w pobliżu wsi Ozierany, w gminie Krynki.
Zgodnie z decyzją KE w określonych powiatach i miejscowościach województw podlaskiego, mazowieckiego i lubelskiego obowiązywać mają wzmożone środki ostrożności, tj. zakaz eksportowania świń, a także ich nasienia, zarodków lub komórek jajowych. Ponadto mają być poddane monitoringowi wszystkie gospodarstwa rolne ze świniami. Na tym obszarze mają też być dokonane spisy inwentarza, zachowane odpowiednie zasady dezynsekcji i higieny. Przyjęte środki mają obowiązywać na razie do 14 marca.
W gospodarstwie rolnika, który znalazł dzika zabito, pod urzędową kontrolą, wszystkie świnie. Służby weterynaryjne sprawdzają stan zdrowia świń w gospodarstwach hodowlanych leżących w promieniu 10 kilometrów od gminy Szudziałowo i Krynki, gdzie znaleziono martwe dziki. Wprowadzono też zakaz polowań.
Kolejne działania polegać będą na:
1. Dokonaniu fizycznej kontroli we wszystkich gospodarstwach utrzymujących świnie, położonych w wyznaczonym obszarze, połączonej ze spisem zwierząt i dokonaniem indywidualnego oznakowania świń, badaniem klinicznym zwierząt oraz pobraniem próbek do badań laboratoryjnych od wszystkich świń w tych gospodarstwach;
2. Wprowadzeniu czasowego zakazu wprowadzania i wyprowadzania świń z gospodarstw położonych w wyznaczonym obszarze.
Zakazy na zagrożonych obszarach:
Przypomnijmy w województwie podlaskim, wojewoda, rozporządzeniem wojewody z 7 lutego br. w sprawie zarządzenia środków w związku z wystąpieniem afrykańskiego pomoru świń na terytorium Białorusi i Litwy oraz możliwości jego przeniesienia na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, zarządził:
1. Określa się obszar zagrożenia wystąpienia afrykańskiego pomoru świń obejmujący obszar powiatów: augustowskiego, białostockiego, bielskiego, hajnowskiego, monieckiego, sejneńskiego, siemiatyckiego, sokólskiego i suwalskiego oraz miast: Białystok i Suwałki.
2. Na obszarze wskazanym w pkt.1 zakazuje się:
1) prowadzenia targów, wystaw, pokazów, konkursów z udziałem świń;
2) wprowadzania do gospodarstwa utrzymującego świnie:
a) dzików padłych,
b) dzików odstrzelonych, ich tusz, mięsa lub produktów mięsnych niepoddanych obróbce cieplnej przeprowadzonej w temperaturze co najmniej 80°C, którą uzyskuje się wewnątrz mięsa lub produktu,
c) ubocznych produktów pochodzenia zwierzęcego pochodzących z dzików,
d) produktów, surowców i innych przedmiotów, w tym wyposażenia myśliwskiego oraz broni, które mogą spowodować szerzenie się wirusa afrykańskiego pomoru świń.
3. Na obszarze wskazanym w pkt. 1 nakazuje się:
1) wyłożenie mat dezynfekcyjnych w liczbie zapewniającej zabezpieczenie wejść do pomieszczeń, w których utrzymywane są świnie oraz ich stałe utrzymywanie w stanie zapewniającym utrzymanie skuteczności działania środka dezynfekcyjnego;
2) trzymanie świń w zamknięciu w pomieszczeniach gospodarskich;
3) bieżące poddawanie oczyszczaniu i dezynfekcji narzędzi oraz sprzętów wykorzystywanych do obsługi świń;
4) zaopatrywanie, z zastrzeżeniem § 7, wszystkich przemieszczanych świń w świadectwo zdrowia wystawiane przez organ Inspekcji Weterynaryjnej lub wyznaczonego przez ten organ urzędowego lekarza.”
Teraz, zgodnie z decyzją KE, dochodzi jeszcze zakaz eksportu świń do UE.
Rozporządzenie nakładające rygory na hodowców świń i na myśliwych wydała 18 lutego r. także wojewoda lubelski - Jolanta Szołno-Koguc. W rozporządzeniu ustalono, że obszarem zagrożenia wystąpienia afrykańskiego pomoru świń są leżące przy wschodniej granicy kraju powiaty bialski, radzyński, parczewski, lubartowski, włodawski, łęczyński i chełmski oraz miasta Biała Podlaska i Chełm.
W poniedziałek, 17 lutego, została wyznaczona strefa buforowa także w kilkunastu powiatach woj. warmińsko-mazurskiego i mazowieckiego. W tych powiatach rolnicy powinni zachować szczególną ostrożność i przestrzegać zaleceń służb weterynaryjnych. Przede wszystkim konieczne jest ogrodzenie gospodarstw i stosowanie mat dezynfekcyjnych.
Miliard euro strat
Jak mówił 18 lutego br., w radiowej Jedynce Wiesław Różański, prezes Unii Producentów i Pracodawców Przemysłu Mięsnego, zablokowanie eksportu mięsa wieprzowego z powodu wykrycia w naszym kraju przypadków afrykańskiego pomoru świń, będzie miało tragiczne skutki gospodarcze – sięgające po kilku miesiącach blokady co najmniej jednego miliarda euro strat dla Polski. Jego zdaniem, jeśli embargo na eksport wieprzowiny do Rosji potrwa jeszcze 2 tygodnie, to w Unii Europejskiej zacznie się wojna cenowa, bo na wspólnym rynku jest nadmiar mięsa, a to oznacza kłopoty polskich rolników i przetwórców. Jeśli ceny pójdą w dół, to rolnicy zaczną ograniczać produkcję, a w konsekwencji firmy przetwórcze zaczną zwalniać pracowników, albo wysyłać na przymusowe urlopy.
Sytuacja cenowa
Ceny w Polsce (w masie żywej)
W okresie 03-09.02.2014 r. cena skupu żywca wieprzowego wyniosła 5,02 zł/kg i w stosunku do tygodnia poprzedniego (5,12 zł/kg) spadła o 10 gr (- 2,0%), zaś w stosunku do analogicznego tygodnia 2013 r. (5,16 zł/kg) cena była niższa o 14 gr (-2,8%).
Sytuacja cenowa w UE-28 w 6 tygodniu 2014 r.
W okresie 03-09.02.2014 r. średnia cena rynkowa tusz wieprzowych (klasa E) dla UE-281 wyniosła 162,57 €/100 kg i była o 1,1% niższa niż tydzień wcześniej (164,33 €/100 kg).
Polska cena w tym samym czasie ukształtowała się na poziomie 158,75 €/100 kg i była o 2,3% niższa od średniej dla UE-28. W 6 tygodniu 2014 r. mniej niż w Polsce płacono za wieprzowinę w 7 państwach członkowskich UE-28.
Ceny w krajach będących najważniejszymi producentami wieprzowiny kształtowały się następująco: Niemcy – 157,68 €/100 kg, Francja – 151,00 €/100 kg, Hiszpania – 175,74 €/100 kg, Dania – 149,82 €/100 kg, Holandia – 140,36 €/100 kg. Najniższa w UE była cena w Holandii, zaś najwyższa na Malcie – 237,00 €/100 kg.
Główne kierunki eksportu wieprzowiny
W 2013 roku, w ujęciu wartościowym, 50,1% wieprzowiny było eksportowane do krajów Unii Europejskiej. Blisko połowa wartości eksportu wieprzowiny (44,75%) poza UE przypadała na Białoruś i Rosję.
Unia sama sobie winna?
Rosja chce podzielić UE na obszary w zależności od występowania choroby afrykańskiego pomoru świń (ASF). Zakazem wwozu na terytorium Unii Celnej, która obejmuje Rosję, Białoruś i Kazachstan, zamierza objąć na 3 lata Łotwę, Litwę, Estonię i Polskę.
Unia Europejska żąda zaś, aby Rosja nie łamała zasad Światowej Organizacji Handlu (WTO), zakazując importu wieprzowiny z krajów Unii, ale szef Rosyjskiej Służby Weterynarii „Rosselchoznadzor” twierdzi, że Unia Europejska sama ponosi winę za zaistniałą sytuację. Siergiej Dankwert powiedział we wtorek, 18 lutego br., gdy 1 lutego 2013 roku weszły w życie nowe certyfikaty wschodniej Unii Celnej (Białoruś, Kazachstan, Rosja), Unia Europejska miała do wyboru: podpisanie nowych certyfikatów albo prolongowanie starych. Unia odmówiła podpisania nowych certyfikatów i stała na stanowisku, że całe terytorium Unii ma być postrzegane jako jedność. „Teraz, kiedy pomór świń wykryto w jednym kraju, oznacza to, że jest on w całej Unii Europejskiej” – uzasadnił S. Dankwert.
Przypomnijmy, że Polska była i nadal jest zwolennikiem jedności UE w kontaktach z Rosją. Bruksela też nie zmieniła zdania, bo w poniedziałek, 17 lutego, podczas spotkania unijnych ministrów rolnictwa, w swoich wystąpieniach podkreślali oni konieczność solidarnych działań zarówno w zakresie zwalczania choroby, jak i likwidacji skutków ekonomicznych wystąpienia ASF.
„Komisarz Borg zapewnił o intensywnych działaniach podejmowanych z Federacją Rosyjską (FR) w celu odblokowania zakazu importu z UE. Zaapelował równocześnie o nie podejmowanie bilateralnych działań. Najbliższe spotkanie pomiędzy KE i FR jest ustalone na 21 lutego br. Na razie jednak odnotował małe kroki, bez przełomu w tym zakresie.
Komisarz Ciolos podkreślił, że decyzja Rosji z 27 stycznia o nieuznawaniu świadectw przyniosła już negatywne skutki w postaci spadku cen wieprzowiny w UE i dotyka to wielu podmiotów gospodarczych. Zapewnił jednocześnie, że KE ma stosowne przepisy, by udzielić pomocy z tytułu poważnego kryzysu rynkowego oraz utrudnień w obrocie produktami rolnymi” - tyle komunikat ze spotkania.
Oznacza on, że UE nadal nie chce, by poszczególne kraje oddzielnie negocjowały z Rosją. Efekt będzie pewnie taki, UE poświeci Polskę, by, np. Niemcy, Holandia, Dania szybko odzyskały zgodę Rosjan na eksport, a Polska, kraje bałtyckie będą musiały - zgodnie z międzynarodowymi porozumieniami - czekać na to 3 lata. Tyle tylko, że po tym czasie Polsce może już nie być świń. Jak podaje resort rolnictwa, produkcja wieprzowiny w 2012 r. wyniosła 1734 tys. ton i była o 142 tys. ton (- 8%) niższa w stosunku do 2011 r. (1876 tys. ton). Wg prognoz IERiGŻ w 2013 r. produkcja wieprzowiny mogła wynieść 1524 tys. ton, tj. o 12% (210 tys. ton) mniej niż w 2012 r. Tak więc, tylko w ciąg 2 lat produkcja spadła o, bagatela, 20 procent. A nie było jeszcze wówczas znaczącego embarga rosyjskiego.
Jan Wyganowski