20.12.2020

Szerokim torem do Rosji. Na razie z Braniewa, a kiedy z Gołdapi do Gusiewa?

PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. planują przebudowę torów na trasie z graniczącego z rosyjskim Obwodem Kaliningradzkim Braniewa do Malborka.

Spółka podpisała umowę na opracowanie studium wykonalności. Planowana inwestycja zwiększy możliwości przewozu towarów z Braniewa i Obwodu Kaliningradzkiego do trójmiejskich portów.

Studium wykonalności dotyczy przebudowy linii kolejowej nr 204 na odcinku ok. 90 km pomiędzy obwodem kaliningradzkim, Braniewem, Bogaczewem a Malborkiem. Istotne będzie dostosowanie linii do wymagań międzynarodowych korytarzy TEN-T.

W ramach studium wykonalności wykonawca dokona kompleksowej analizy, określi możliwości techniczne oraz szczegółowe rozwiązania i zakres niezbędnych prac, a także szacowane koszty inwestycji. Przeanalizowane będą warunki do przewozów towarowych oraz przewozów pasażerskich z prędkością do 160 km/h. Studium będzie podstawą do szczegółowego planowania projektu po 2023 roku.

– Umowa na opracowanie studium wykonalności dla linii z Braniewa do Malborka, to kolejny krok do zwiększenia kolejowego dostępu do portów Trójmiasta. Będziemy przygotowani do inwestycji, która usprawni transport towarów między Polską a Obwodem Kaliningradzkim. Obecne i przyszłe inwestycje PKP Polskich Linii Kolejowych S.A. istotnie zwiększają rolę kolei jako sprawnego i ekologicznego środka transportu – powiedział Ireneusz Merchel, prezes Zarządu PKP Polskich Linii Kolejowych S.A.

Efektem planowanej inwestycji będą lepsze warunki do przewozu towarów. Cięższe oraz dłuższe pociągi zapewnią transport większej ilości ładunków. Budowa stacji Braniewo Towarowe, zlokalizowanej pomiędzy granicą państwa a stacją Braniewo, usprawni obsługę długich towarowych składów. Obiekt zostanie dostosowany do potrzeb kontroli celnej i granicznej - głosi komunikat PKP PLK.

Po dwóch torach „elektrycznie” między Braniewem a Bogaczewem

Analizy obejmą również dobudowę dodatkowego toru pomiędzy Bogaczewem a Braniewem na długości ok. 40 km, co w efekcie pozwoli na jazdę po dwóch torach na całej trasie Malbork – Braniewo. Poprawi to przepustowość linii, dzięki czemu przejedzie więcej pociągów. Plany zakładają również możliwość elektryfikacji linii pomiędzy Bogaczewem a Braniewem, a to wpłynie na wzrost znaczenia kolei jako ekologicznego środka transportu towarów.

Towary po nowym szerokim torze

Obiektem analiz będzie również szerokotorowa linia kolejowa (nr 217), która łączy Polskę z Obwodem Kaliningradzkim. Obecnie szeroki tor (1520 mm) kończy się w miejscowości Wielkie Wierzno. W studium wykonalności wykonawca przeanalizuje możliwość wydłużenie do Bogaczewa lub Elbląga. W ramach inwestycji planuje się dostosowanie linii szerokotorowej do cięższych i dłuższych składów do 1050 metrów. Pozwoli to na przewóz większej liczby towarów pomiędzy trójmiejskimi portami a Rosją.

 

 

Termin opracowania studium wykonalności dla projektu „Prace na linii kolejowej nr 204 na odcinku Malbork-Braniewo” określono do I kw. 2023 r.

Długie starania Gołdapi o kolej do Obwodu Kaliningradzkiego

Samorządowcy oraz przedsiębiorcy z pogranicza polsko - kaliningradzkiego, wraz ze swymi odpowiednikami z Obwodu Kaliningradzkiego, od dawna postulują nie tylko o reaktywowanie linii Ełk - Gołdap, ale także o jej przedłużenie do kaliningradzkiego Krasnolesia. Pociągi kursowały tędy do 1945 roku. Potem, po stronie rosyjskiej, tory rozebrano. Już przed kilkunastoma laty władze przygranicznej Gołdapi wysunęły propozycję uruchomienia połączenia kolejowego Gołdap - Gusiew. Należałoby odtworzyć po gołdapskiej stronie 3 kilometry pruskich torów, a po kaliningradzkiej – 8 km.

Jakiś cień nadziei pojawił się w 2009 roku, gdy do Gołdapi zawitała delegacja z dalekich Chin. Do Gołdapi przyjechała wówczas m.in. delegacja rządowa reprezentująca największe firmy branży kolejowej, Grupa Chiny Południe i Grupa Chiny Północ. Przybyli oni na zaproszenie polskiego Ministerstwa Infrastruktury i rozmawiali z władzami miasta na temat inwestycji kolejowych na tym terenie.

Jako że nieco później ówczesne władze RP raczej zwijały niż rozwijały kolej, mało kto już pamiętał o przygranicznej Gołdapi, szczególnie, że stosunki polsko - rosyjskie stały się chłodniejsze niż lód na Antarktydzie.

Później przypomniano o tej koncepcji wiosną 2018 roku, gdy w Gołdapi odbyła się konferencja poświęcona rozbudowie sieci kolejowej, a w szczególności przywróceniu ruchu na trasie Ełk – Olecko – Gołdap – Granica Państwa (Obwód Kaliningradzki). W spotkaniu wzięli udział samorządowcy z terenu EGO (Ełk, Olecko, Gołdap) oraz marszałek Województwa Warmińsko-Mazurskiego Gustaw Marek Brzezin.

Wszyscy byli za reaktywowaniem tej linii kolejowej, przynajmniej do granicy.

- Gołdap potrzebuje kolei, by się dalej rozwijać. Rekordowe gołdapskie inwestycje, prężnie rozwijająca się strefa ekonomiczna i jedyne warmińsko-mazurskie uzdrowisko potrzebują kolei. Liczą na to na nasi mieszkańcy i turyści. To ważne argumenty, a nasz wspólny głos sprawi, że zostaną usłyszane - mówił wówczas Tomasz Luto, burmistrz Gołdapi.

- Rozwój sieci kolejowej to perspektywa wielu lat. Musimy o to wspólnie zabiegać. I mogą się z nas nawet śmiać, że myślimy o pociągach tam, gdzie dziś rosną drzewa. Planowanie strategiczne, wspólne działania, skuteczny lobbing dają nam szansę powodzenia – optymistycznie zabrzmiał głos Tomasza Andrukiewicza, prezydenta Ełku.

Obecnie, gdy już wiadomo, że do II etapu Programu Kolej Plus zakwalifikowano m.in. modernizację linii kolejowej nr 041 Gołdap - Olecko - Ełk, znów aktualności nabiera gołdapski pomysł sprzed 20 lat o odbudowe torów do obwodu kaliningradzkiego.

Co prawda stosunki polsko - rosyjskie są nadal chłodne, ale przystąpienie do opracowywania studium wykonalności połączenia (i to szerokotorowego) z Obwodem Kaliningradzkim w okolicy Braniewa, świadczy, że biznes jednak ma się rozwijać. Jeżeli ruszą pociągu towarowe z Ełku do Gołdapi, to aż się prosi, by mogły pojechać dalej, do Obwodu Kaliningradzkiego, bo tylko wówczas byłby sens ekonomiczny takiego przedsięwzięcia. Są strefy ekonomiczne w Ełku, Gołdapi, spore zakłady eksportowe w Olecku ( m.in. produkujące łodzie).

Handel z Rosją

Obroty handlowe Polski z Obwodem Kaliningradzkim Federacji Rosyjskiej oscylują obecnie na poziomie kilkuset milionów dolarów i są prawie o połowę mniejsze niż przed dekadą. Handel między całą Rosją a Polską spadł w 2019 roku o 22 proc. do poziomu 12,4 mld dolarów. W rezultacie wśród zagranicznych partnerów handlowych Rosji Polska przesunęła się z 10. na 11. miejsce. Jednocześnie zachowała 9. miejsce w rosyjskim eksporcie i 11. miejsce w rosyjskim imporcie, a także utrzymała 4. miejsce wśród głównych zagranicznych partnerów handlowych Rosji spośród krajów Unii Europejskiej.

Rosyjski eksport do Polski to głównie paliwa mineralne, ropa naftowa i produkty ich destylacji; substancje bitumiczne, produkty przemysłu chemicznego, metale i wyroby metalowe, aluminium i wyroby aluminiowe. drewno, produkty papiernicze, maszyny, urządzenia i pojazdy.

Jeżeli chodzi o polski eksport do Rosji, to 66,7 proc. wolumenu stanowią maszyny, urządzenia i pojazdy, produkty chemiczne. Inne grupy towarowe w polskim eksporcie do Rosji to metale i wyroby metalowe oraz produkty z pulpy i papieru, kauczuk, guma i artykuły z gumy, pojazdy, statki i inne środki transportu.

Obecnie nadal regularnie działają: Grupa Robocza ds. współpracy celnej, Polsko-Rosyjska Komisja Mieszana ds. międzynarodowych przewozów drogowych. Ponadto aktywne są niektóre formaty współpracy regionalnej, w tym również w zakresie współpracy gospodarczej tj.: program współpracy transgranicznej PL-RU 2014 - 2020, Polsko-Rosyjska Rada ds. współpracy regionów RP z Obwodem Kaliningradzkim.

 

 

WYG

Źródła: PKP PLK; UM Gołdap; Urząd Statystyczny FR

Na fot: Tory w okolicy Gołdapi, Stacja Braniewo,

Fot, mapa: PKP PLK; UM Gołdap

 

udostępnij na fabebook
Skomentuj:
nick*
komentarz*