15.09.2013

Tu stać miał(o) marke(t)cisko, ale ciągle jest ściernisko

Od rozpoczęcia rozmów w sprawie inwestycji  w Suwałkach (na działkach przy ul. Armii Krajowej) przez sieć Carrefour mija 7 lat, od podpisania umowy pomiędzy tą siecią i OBI o powołaniu spółki Centrum Handlowe „Wigry” – mijają 4 lata. W grudniu roku ubiegłego prezydent Suwałk zapewniał, że do końca 2013 roku  na działce przy ul. Świerkowej powstanie nowoczesny obiekt Intermarche (na zdjęciu z 14.09.2013 r, a  zatem na 108 dni przed zapowiadanym oddaniem obiektu do użytku), być może z placem zabaw „Muszkieterowie”.

 


Z umowy wywiązała się spółka OBI. Carrefour i Intermarche nabrały wody w usta. Nie tylko nie inwestują, ale od prawie miesiąca nie raczą nawet odpowiedzieć na nasze pytania o losy inwestycji.    


Pamiętacie Państwo piosenkę Golec uOrkiestra – Ściernisko.

 

Pole, pole, łyse pole
Ale mam już plan,
Pomalutku, bez pośpiechu
Wszystko zrobię sam
(...)
Tu na razie jest ściernisko
Ale będzie San Francisko,
A tam gdzie to kretowisko
Będzie stał mój bank


W przypadku Suwałk w miejsce „bank” należy wpisać „hipermarket” i postawić znak zapytania ?
Pole jak było łyse, tak jest, ściernisko było i jest, kretowisko też. I tak chyba zostanie, bo szans na powstanie San Francisko nie widać. A bank, a raczej hipermarket rozpływa się w mgle.

Trochę historii


„Wczoraj (5.12.2012) przedstawiciel władz miasta podpisał akt notarialny w sprawie sprzedaży działki pomiędzy ulicami Jana Pawła II i Świerkową w Suwałkach, na której, do końca 2013 roku, ma stanąć kolejny supermarket, tym razem spółki Intermarche.”

- Teraz wszystko w rękach architektów i urbanistów, żeby zabudowa tego terenu współgrała z istniejącym otoczeniem - mówi Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk. - Obiekt, który powstanie na tym terenie będzie nowoczesnym obiektem Intermarche. Jeśli chodzi o plac zabaw "Muszkieterowie" powstanie on albo na tej działce, którą sprzedaliśmy spółce, albo na innej, wskazanej przez miasto.” –  taką optymistyczną informację 6.12.2013 zamieścił jeden z portali internetowych i lokalna prasa.

Do końca roku 2013 pozostało 108 dni, a działce, na której ma powstać supermarket bliżej do ścierniska i kretowiska niż  „nowoczesnego obiektu Intermarche i placu zabaw „Muszkieterowie”.
Zarówno Intermarche jak i poznańska spółka która kupiła działkę i miała realizować inwestycje odpowiedzi nie udzielają.


- Przedstawiciele sieci Intermarche po raz ostatni spotkali się Prezydentem Suwałk półtora  miesiąca temu – w odpowiedzi na nasze pytanie pisze Kamil Sznel, asystent Prezydenta Miasta Suwałk. - Rozmowy dotyczyły skomunikowania działki na której ma powstać market z ulicą Świerkową. Teraz czekamy na przesłanie propozycji ze strony firmy. Po jej akceptacji firma będzie musiała nadesłać koncepcję architektoniczną obiektu do zaakceptowania przez
miejskich architektów. Inwestor ma 3 lata na rozpoczęcie budowy od chwili zakupu działki.
O końcu roku 2013 nie ma już mowy. Tu gdzie teraz jest ściernisko, pozostanie ... kretowisko. Przynajmniej jeszcze przez dwa lata.

Jeszcze dłuższa i bardziej zawiła jest historia z budową hipermarketu sieci Carrefour, która rozmowy z władzami miasta na temat inwestycji nad Czarną Hańczą rozpoczęła już w roku 2006. Trzy lata później Carrefour i OBI kupiły działki przy ul. Armii Krajowej, vis a vis Kaulflandu, i zawiązały spółkę, która miała zbudować Centrum Handlowe Wigry”.
Obiekty Carrefour miały zajmować 8 tys. m kw., pozostałe 22 tys. m kw. - spółka OBI. Obie firmy miały przekazać miastu 8 mln. zł na budowę ulicy Armii Krajowej (na odcinku od ul. Pułaskiego do Reja). Udział Carrefour to 2,5 mln. zł. Z tej umowy spółki się wywiązały, ulica powstała. Swoją inwestycję w  2010 roku przekazał do użytku koncern OBI.


A Carrefour?


- Po raz ostatni przedstawiciele Carefoura spotkali się w władzami Suwałk wiosną ubiegłego roku – czytamy w liście asystenta prezydenta Suwałk. - Wtedy też powiadomili o zmianie strategii rozwoju sieci Carefour w Europie- nie precyzując jak będzie to rzutowało na sytuację budowy marketu w Suwałkach. Od tej pory nie było żadnych prób kontaktu w sprawie inwestycji.


Nie ma też odpowiedzi na nasze pytania.
Za to prasa donosi o zmianie strategii Carrefour`a: „Znana sieć handlowa ostatnio rozczarowuje wynikami - w I kwartale jej sprzedaż w Europie spadła o 2,6 proc. - najmocniej we Włoszech o 5,7 proc. i w Hiszpanii - 5,1 proc. Wyniki w II kwartale były lepsze, choć nieznacznie - globalne przychody w tym okresie wzrosły ledwie o 1,3 proc. do poziomu 20,46 mld euro. Stąd pomysł Carrefoura, aby zamiast hipermarketów postawić na franczyzę. Obecnie w Polsce działa ponad 360 sklepów franczyzowych pod marką Carrefour i Carrefour Express. W sumie Francuzi mają w Polsce blisko 600 placówek, w tym 40 galerii handlowych.”


I tu uwaga. Nową  sieć Carrefour zamierza tworzyć nie w miastach, ale na polskich wsiach.
Życzymy powodzenia.

Szkoda tylko, że zamiast hipermarketu o pow. 8 tys. m kw. na działce w Suwałkach pozostanie, ściernisko, kartoflisko i kretowisko. A marzenia o San Francisko prysły jak bańka mydlana.  

udostępnij na fabebook