Zdarza się, że szlaban na ulicy Sejneńskiej, jedynej trasie wiodącej z Suwałk na wschód, opuszczany jest ponad 20 razy dziennie. Kierowcy tracą czas w potężnych korkach, nie sposób wyjechać na te ulicę z poszczególnych posesji.
- Jeden tunel pod torami już dla kolei budujemy - mówi prezydent Suwałk Czesław Renkiewicz. - Ten na Sejneńskiej PKP S.A. muszą już wybudować sobie same.
Siłami miasta powstaje tunel na nowobudowanej ulicy 100-Lecia Niepodleglości Polski, która ma być odcinkiem Trasy Wschodniej. Cała Trasa Wschodnia będzie mogła być dokończona dopiero wtedy, kiedy PKP wybudują fragment szybkiej kolei Rail Baltica z z Ełku do granicy z Litwą w Trakiszkach, przez Suwałki.
Optymistyczna wersja mówi o 2025, bardziej realna o 2027 roku. Na razie finalizowane jest opracowanie studium wykonalności modernizacji odcinka Ełk - Olecko - Suwałki - Trakiszki. Dokument przedprojektowy przygotowuje firma TPF i wkrótce ma zostać wskazany ostateczny wariant.
- Stacja towarowa zostanie przeniesiona z centrum Suwałk na Papiernię, w centrum miasta znajdzie się dworzec czołowy. Będzie też przystanek dla pociągów pasażerskich międzynarodowych zlokalizowany na wysokości skrzyżowania ul. Utrata i Staniszewskiego. Pojawi się wiadukt na ul. Raczkowskiej i tunel na ul. Sejneńskiej - relacjonowal niedawno prezydent Suwalk, który uczestniczył w konsultacjach zorganizowanych przez TPF.
Z odkorkowaniem Sejneńskiej trzeba więc czekać do wybudowania tunelu w ramach inwestycji związanej z nadgranicznym odcinkiem Rail Baltiki. Inny pomysł, który pojawił się 15 lat temu mówił o wyprowadzeniu z centrum miasta stacji towarowej i dworca kolejowego.
Były koncepcje przeniesienia dworca na Papiernię lub w okolice skrzyżowania Utraty i Staniszewskiego, albo też zlokalizowania go przed przejazdem na Sejneńskiej. Nad ulicą miał być zbudony wiadukt, a dworzec kolejowy połączony z galerią handlowo-usługową, centrum informacji turystycznej, otoczony parkingami oraz miejscem rekreacyjnym nad Czarną Hańczą miał powstać w oparciu o obiekt i teren zabytkowej elektrowni.
Teraz władze miasta marzą o zrealizowaniu, wespół z innymi partnerami, na czele z PKP, projektu budowy zintegrowanego dworca kolejowo-autobusowego z galerią handlowo-usługową w miejscu, gdzie dzisiaj kończą się tory w centrum - u zbiegu Utraty i Kolejowej. O podobnym obiekcie, ale budowanym z incicjatywy państwa, a nie samorządu Suwałk, mówi suwalski poseł PiS i wiceminister spraw wewnętrznych Jarosław Zieliński.
PKP PLK zaś do 2023 roku, kosztem 6 mln zł, chcą wyremontować pamiętający carskie czasy budynek istniejącego dworca.
Wojciech Drażba