Węgiel dla Polski przewożony jest z Litwy. Szkoda, że bez rozładunku w Suwałkach czy Trakiszkach

Co prawda Litwa nie ma kopalni węgla, ale jest już on stamtąd dostarczany do naszego kraju. Należąca do Grupy Lietuvos Geležinkelei (Litewskie Koleje) spółka spedycyjna LTG Cargo rozpoczęła przewozy węgla do Polski na zlecenie polskiego państwowego importera węgla.

Oczekuje się, że ten międzynarodowy projekt pomoże Polsce zaspokoić zapotrzebowanie na paliwa stałe.

Ładunek zostanie przetransportowany w specjalnych kontenerach z portu morskiego w Kłajpedzie do Trakiszek, następnie LTG Cargo Polska zapewni transport do Białegostoku, skąd partnerzy przetransportują węgiel do Braniewa k. polsko- kaliningradzkiej granicy – poinformowały Litewskie Koleje.

Bez obawy, węgiel nie będzie odsprzedawany Rosjanom. Do Braniewa pojada po niego polskie firmy z naszego regionu, by przywieźć go np. do Ełku, Suwałk.

- Zarówno my, jak i rynek w regionie, aktywnie dywersyfikujemy szlaki logistyczne i poszukujemy tras alternatywnych, którymi można by przewozić ładunki z pominięciem Rosji i Białorusi. Polska obecnie zapewnia import węgla przez krajowe porty. Jednak zwiększone potrzeby skłaniają do poszukiwania nowych kierunków – wśród nich jest transport niezwykle ważnych ładunków przez Litwę z portu morskiego w Kłajpedzie. Projekt przygotowaliśmy bardzo szybko - w zaledwie kilka miesięcy. Pierwszy pociąg z ładunkiem węgla już wyjechał do Polski- powiedziała w poniedziałek, 09.01.2023r. Eglė Šimė, szefowa LTG Cargo.

Obecnie LTG Cargo i jego partnerzy z Innofreigh” zgromadzili już specjalistyczne kontenery i platformy potrzebne do pierwszych przewozów taborem zarówno na torach szerokich, jak i europejskich. Pociąg będzie kursował raz w tygodniu, a podczas jednego przejazdu będzie można przewieźć nawet 60 specjalistycznych kontenerów z węglem.

Na razie nową trasą planuje się przewieźć do Polski około 5 tys. ton węgla miesięcznie. W przyszłości spółka liczy na zwiększenie wolumenu tych przewozów, a także poszukuje rozwiązań, które umożliwiłyby transport węgla z portu morskiego w Kłajpedzie przez terminal intermodalny w Kownie, skąd prowadzą już do granicy z Polską tory o europejskim rozstawie szyn.

Należy tylko żałować, ze przynajmniej część węgla nie jest rozładowywana w Trakiszkach, czy też w Suwałkach.

WYG

Na fot: Rozładunek kontenerów z węglem w porcie Kłajpeda

Źródło i fot: Litewskie Koleje