Budynek przyjazny mieszkańcom – tak Tadeusz Szymańczyk, prezes Międzyzakładowej Spółdzielni Mieszkaniowej określa, który powstanie przy Szpitalnej. – W projekcie zlikwidowaliśmy wszystkie przeszkody. Aby wejść do któregokolwiek z mieszkań, nie będzie trzeba przejść przez nawet jeden stopień schodów.
Główne wejście do budynku będzie ulokowane wprost z chodnika na dziedzińcu, natomiast w holu będzie winda.
Nowy trzypiętrowy blok powstanie w miejscu byłego hotelu pielęgniarek przy ul. Szpitalnej. Rozbiórka opuszczonego obiektu potrwa do końca tego miesiąca. Następnie na teren wkroczą robotnicy z ciężkim sprzętem. Budowa ma zakończyć się w maju 2017 roku. Lokatorzy zaczną się tu wprowadzać już na początku czerwca. Proponowane przez spółdzielnię ceny mieszkań obejmują już cenę komórki lokatorskiej i aktu notarialnego.
Na suwalczan czekać tam będą 43 mieszkania o powierzchni 32 - 73 metrów kwadratowych. Wśród nich będą cztery jednopokojowe kawalerki, 23 dwupokojowe i 16 trzypokojowych mieszkań. W piwnicy znajdą się komórki lokatorskie i garaż podziemny dla 24 aut. Będzie też oddzielne pomieszczenie, w którym mieszkańcy będą mogli wspólnie przechowywać swoje jednoślady i mniejsze quady.
Nad częścią garażu podziemnego przewidziano ogólnie dostępny dla mieszkańców zewnętrzny dziedziniec. Od tej, wewnętrznej części osiedla, będzie się wchodzić do budynku. Obok zaplanowano plac zabaw, zieleń rekreacyjną i miejsca parkingowe.
Budynek ma być przyjazny mieszkańcom. Dlatego w bloku nie zabraknie przestrzeni wspólnych. Na parterze zaplanowano duże pomieszczenie, coś w stylu świetlicy, sali na uroczystości. Ma to być nowość na suwalskim rynku nieruchomości.
– Będzie to lokal, który mieszkańcy będą mogli wykorzystywać na co dzień nie tylko w celach rekreacyjnych. Będzie tam sala o powierzchni ponad 33 metrów oraz toaleta i aneks kuchenny. Lokatorzy, którzy nie mają dostatecznie dużych mieszkań, by pomieścić jednocześnie kilkudziesięcioosobową rodzinę, mogliby tam urządzać przyjęcia lub pierwsze komunie. – wyjaśnia Tadeusz Szymańczyk.
Co ciekawe, zaprojektowanie takiego pomieszczenia to pomysł Agnieszki Rółkowskiej, jednej z absolwentek architektury w suwalskiej PWSZ.
– Od samego początku, przy projektowaniu budynku chcieliśmy zaangażować studentów lokalnej uczelni. Pięcioro studentów architektury w ubiegłym roku przygotowało nam swoje koncepcje bloku – mówi Tadeusz Szymańczyk. – Następnie czworo z nich współpracowało z biurem projektowym przy opracowywaniu ostatecznej dokumentacji naszego budynku. Studenci otrzymali stosowne wynagrodzenie. Byłem zadowolony z tych spotkań, bowiem przedstawili nam świeże spojrzenie na różne kwestie. Często opieramy się na normach i rutynie, młodzi kierują się sercem i swoją wizją.
Przy projektowaniu budynku mieszkalnego pracowali studenci PWSZ: Agnieszka Rółkowska, Anna Olender, Andrzej Stankiewicz oraz Dominik Andrulewicz. Mieszkańcy zaczną się wprowadzać do nowego budynku w czerwcu przyszłego roku.
Adrian Piekarski
[19.04.2016] Po hotelu zostało gruzowisko. W maju będą fundamenty pod nowy blok [wideo i zdjęcia]
[18.04.2016] Pół bloku już nie ma. Rozbierają stary hotel pielęgniarek [wideo i zdjęcia]
[28.03.2016] Hotel pielęgniarek zniknie za miesiąc. Nie będzie kontrolowanego pożaru
[18.06.2015] Zamiast rudery będzie nowoczesny blok. Wcześniej wpuszczą tam ogień [zdjęcia]