Związek Przedsiębiorców i Pracodawców otworzy oddział w Suwałkach

Uruchomienie w Suwałkach oddziału Związku Przedsiębiorców i Pracodawców zapowiedział goszczący w naszym mieście Cezary Kaźmierczak (na górnym zdjęciu drugi od prawej), prezes tej organizacji, która zrzesza 18 tysięcy firm.

Związek posiada 16 organizacji lokalnych i 23 branżowe, zagraniczne biura w Brukseli i Kijowie. Należą do niego głównie firmy z branży IT i energetyczne oraz małe i średnie przedsiębiorstwa, którym pomaga rywalizować na rynkach zachodniej Europy. Współpraca z Ukrainą to głównie handel, a polskie firmy, które działały na Białorusi, przenoszone są w całości do kraju.

- Prowadzimy doradztwo i  szkolenia, ale aż 85 proc. naszej działalności to lobbying i legislacja – opowiadał Cezary Kaźmierczak. – Mocno zaangażowaliśmy się w zamiatanie bałaganu powstałego po wprowadzeniu Polskiego Ładu, w usuwanie utrudnień i błędów. Inne organizacje pracodawców nie chciały rozmawiać z rządem – przekonywał.

Cezary Kaźmierczak przedstawił nowego prezesa Związku Przedsiębiorców i Pracodawców Województwa Podlaskiego. Został nim pochodzący z Suwałk dziennikarz ekonomiczny Karol Wasilewski (na górnym zdjęciu od lewej), a jego zastępcą – suwalski przedsiębiorca Marek Olszewski (od prawej). Wszyscy zapowiedzieli utworzenie w Suwałkach oddziału ZPP Województwa Podlaskiego. Wkrótce ma zostać wybrana siedziba.

- Jestem otwarty na wszystkich przedsiębiorców z sektora małych, średnich i dużych przedsiębiorstw – mówi Karol Wasilewski. -  Będzie można do nas przyjść i podyskutować o każdym problemie, spróbować znaleźć jego rozwiązanie. Rozpoczęliśmy od szkoleń, spotkań i pozyskiwania środków unijnych. Jako prezes wojewódzkiej struktury ZPP, wchodzę w skład Rady Dialogu Społecznego przy Marszałku Województwa Podlaskiego i Wojewodzie Podlaskim, a także do komitetów monitorujących wszystkie środki unijne, które będą powierzone dla województwa podlaskiego oraz Programu Transgranicznego Interreg Polska-Litwa. Są to już konkretne działania, gdzie możemy lobbować, aby instrumenty finansowe trafiły akurat do naszych przedsiębiorstw i samorządów.

Spotkanie zostało zorganizowane w ośrodku szkoleniowym Agencji Rozwoju Regionalnego ARES SA. Prezes tej instytucji okołobiznesowej, wspierającej przedsiębiorców i przedsiebiorców  Łukasz Owsiejko, zadeklarował współdzianie z ZPP, udział we wspólnych projektach czy pomoc w organizowaniu o przeprowadzaniu szkoleń.

W spotkaniu uczestniczyli burmistrz Sejn Arkadiusz Nowalski, który przytoczył maksymy, że „bez pracodawców żadna populacja sobie nie poradzi” i „kto nie dba o swoje prawa, ten je traci” i wyraził nadzieję, że ZPP przyczyni się do poprawy bezpieczeństwa ekonomicznego w przygranicznym regionie, a także prezydent Suwałk Czesław Renkiewicz.

- Każda organizacja zrzeszająca przedsiębiorców i pracodawców, jest niezwykle potrzebna do wspólnego działania i współpracy – mówił prezydent Suwałk. - Cieszę się, że będziemy mieli swego kolejnego przedstawiciela, który będzie mógł nasze problemy i potrzeby przedstawiać na wyższym szczeblu. -  Nie ulega wątpliwości, że dzisiaj znajdujemy się w szczególnym, trudnym dla nas wszystkich czasie. Od kilku lat w Suwałkach nie ma nowych inwestorów i nowych inwestycji. Sytuację pogłębił jeszcze kryzys i wojna w Ukrainie. Gdy mówi się o przesmyku suwalskim jako miejscu szczególnie niebezpiecznym na mapie Europy i świata to nie zachęca do inwestowania tutaj, zakładania firm i prowadzenia biznesów. Tanne, najnowsza firma w naszej podstrefie ekonomicznej powstała już  5 lat temu, a proces inwestycyjny rozpoczęła przed siedmioma laty. Poruszymy ten problem za dwa tygodnie podczas walnego zgromadzenia akcjonariuszy spółki zarządzającej Suwalską Specjalną Strefą Ekonomiczną – dodał Czesław Renkiewicz.

Bogdan Sadowski, przewodniczący rady Izby Przemysłowo-Gospodarczej w Suwałkach, która skupia około 100 firm i instytucji okołobiznesowych z regionu, przypomniał, że pierwsze symptomy kryzysu gospodarczego, cięższe czasy dla przedsiębiorców i pracodawców zwłaszcza w naszym regionie, graniczącym z obwodem kaliningradzkim i Białorusią, pojawiły się jeszcze przed wybuchem pandemii i wojny na Ukrainie.

- Cieszę się, że mamy w mieście i regionie kolejną organizację reprezentującą przedsiębiorców, liczę na współpracę w przekonywaniu rządzących do poprawy warunków prowadzenia działalności gospodarczej – mówił Bogdan Sadowski.

Wojciech Drażba

Fot. Suwalki24.pl