Roman Fiedorowicz, który walkę wyborczą przegrał dwoma głosami, domaga się ponownego przeliczenia głosów. Do suwalskiego sądu wpłynął protest wzywający do sprawdzenia, czy w Raczkach nie doszło do nieprawidłowości. Lista zarzutów jest długa.
Powyborczy poranek przyniósł mieszkańcom Raczek dość duże zaskoczenie. Po raz pierwszy od niemal ćwierć wieku zmienił się tam wójt. Niespodzianką była również skala zwycięstwa. Andrzej Szymulewski pokonał Romana Fiedorowicza zaledwie dwoma głosami.
Jeszcze tego samego dnia wśród raczkowiaków zaczęły krążyć opowieści o problemach w czasie trwania głosowania oraz nieprawidłowościach przy zliczaniu głosów.
- Wydaje mi się, że sąd powinien sprawdzić, czy nie było uchybień - uważa ustępujący wójt Roman Fiedorowicz.
Pełnomocnik jego komitetu w ubiegłym tygodniu złożył protest wyborczy w którym wskazał zauważone przez siebie problemy. Wśród zarzutów jest między innym dopisywanie znaków X i podrabianie podpisów. Pojawiają się tam też przykłady głosowania za inne osoby, wydanie niewłaściwych karty oraz przekazanie ich osobom nieupoważnionym.
Stary wójt ma również zastrzeżenie do pracy komisji wyborczych. Szczególnie wskazał tu dwie, które pracowały w Raczkach.
- Wybory przeprowadzono wyjątkowo nieprofesjonalnie - zarzuca Fiedorowicz.
Według wnioskodawcy doszło też do nieprzeliczenia kart przed przystąpieniem do głosowania, a osoby postronne miały łatwy dostęp do ostemplowanych kart. W czasie zliczania głosów komisje tworzyły grupy robocze oraz źle wypełniały protokoły. Po podliczeniu głosów miała odnaleźć się jedna karta, która wpłynęła na wynik.
Takie zarzuty skierował pełnomocnik starego wójta. Nowy szef gminy nie podziela jednak jego zastrzeżeń.
- Uważam że wybory przeprowadzono uczciwie. Nie bardzo wiem czego druga strona oczekuje. W komisjach było kilku członków i nikt nie wniósł sprzeciwu - mówi Andrzej Szymulewski. Wójt wyraża za to obawy, czy głosy po wyborach zostały właściwie zabezpieczone i nikt postronny nie miał do nich dostępu.
Protest od komitetu Raczki 500 Plus wpłynął w czwartek. Decyzja o jego przyjęciu lub odrzuceniu zapadnie na początku grudnia.
- Sąd nie będzie liczyć głosów, a jedynie stwierdzi czy doszło do nieprawidłowości - tłumaczy sędzia Marcin Walczuk, rzecznik prasowy suwalskiego Sądu Okręgowego.
(mkapu)
[26.11.2014] Raczki. Nowy wójt, nowe koalicje. Zobacz wyniki i radnych
[17.11.2014] Powiat. Pół Rady dla PiS, pół dla PSL [oficjalne wyniki]
[17.11.2014] Andrzej Szymulewski wójtem Raczek. Wygrał dwoma głosami
[10.11.2014] Raczki. Dwóch kandydatów, jedna tura
[15.08.2014] Zobacz Raczki z lotu ptaka [wideo]