Od czwartku w holu Parku Naukowo-Technologicznego przy ul. Innowacyjnej w Suwałkach można oglądać prace suwalczanki Kariny Sosnowskiej. Wystawa, której otwarcie odbyło się w miniony czwartek, nosi tytuł „Moje Suwałki w abstrakcji”. Powstała dzięki stypendium prezydenta Suwałk.
Karina Sosnowska Urodzona w 1982 roku w Suwałkach. Absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie na Wydziale Konserwacji Dzieł Sztuki specjalizacja Malarstwo z aneksem z Rysunku w Pracowni Rysunku prof. Zofii Glazer na Wydziale Rzeźby ASP w Warszawie; absolwentka Studium Pedagogicznego na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie; studiowała na studiach podyplomowych na kierunku Scenografia na Wydziale Sztuki Mediów i Scenografii ASP w Warszawie oraz studiowała w Madrycie na Universidad
de Complutense (Hiszpania); Członkini Stowarzyszenia Aktywności Społeczno-Artystycznej "Nie Po Drodze";.
Dokonania: uczestniczka dziewięciu wystaw zbiorowych w latach 2001 - 2017 (Warszawa, Suwałki, Alytaus na Litwie) oraz dwóch wystaw indywidualnych w latch 2015 -2016 ( Częstochowa, Suwałki). Twórczyni scenografii teatralnych i filmowych w latach 2011 - 2012 (Warszawa, Świnoujście, Suwałki), czynny konserwator dzieł sztki od 2007 (działania: min. Warszawa, Gdańsk, Łowicz, Suwałki (Polska), Guimerais (Portugalia), Bereżany (Ukraina), Dongola (Sudan), Tolmeita (Libia).
Stypendystka Prezydenta Miasta Suwałki na rok 2017.
Karina Sosnowska o wystawie:
Pierwszy człon tytułu projektu: „Moje Suwałki” mówi o moim indywidualnym stosunku do Suwałk i regionu, w którym się urodziłam. I choć wyjechałam na studia, podróżowałam i pracowałam w Polsce i w świecie to Suwałki zawsze pozostały najbliższym mi miejscem na Ziemi. Moim zdaniem być z Suwałk, z Suwalszczyzny to przywilej a mieszkać tu - jeszcze większy. Dlatego postanowiłam tu wrócić i po urodzeniu dziecka zamieszkałam w Suwałkach. Tu znajduję inspirację i energię do tworzenia.
Drugi człon tytułu projektu „w abstrakcji” mówi o formie malarskiej, którą darzę ostatnio największym zainteresowaniem i przez nią się realizuję. Abstrakcja jest dla mnie językiem intuicji, środkiem przekazu doświadczeń zmysłowych. Jest jak odczucie zarejestrowane kolorem, fakturą i gestem. Stosuje abstrakcję, gdyż dzięki niej opowiadam obrazem o tym co ulotne: uczucia, chwile, myśli, sytuacje, ulotność zjawisk.
Język abstrakcji jest uniwersalny. Obraz pozwala swobodnie interpretować rzeczywistość zarówno przez twórcę jak i odbiorcę dzieła.
Część obrazów powstałych w ramach projektu wpisuje się w nurt malarstwa wizyjnego, którym zainspirowałam się bardzo w minionym roku. Sztuka wizjonerska często nosi tematy duchowej, mistycznej lub wewnętrznej świadomości. Tak też moje obrazy mówią dużo o moim sposobie odbioru rzeczywistości zarówno świata zewnętrznego jak i wewnętrznego. Tworzenie jest dla mnie procesem uzdrawiającym, bo uwalniającym zarówno to co trudne we mnie jak i to co ekstatyczne. Malując energia przepływa przeze mnie transformując niezmaterializowane treści w coś dotykalnego i widzialnego. Wierzę, że tworzenie jest uzdrawiające zarówno dla twórcy jak i odbiorcy dzieła.
Wystawę Kariny Sosnowskiej w Parku Naukowo-Technologicznym można oglądać do końca stycznia.
Zdjęcia: Radosław Krupiński
