Dopinanie bluesa

O 10 tys. złotych, występ na prestiżowym European Blues Challenge oraz statuetkę „zmęczonego bluesmana” powalczą zespoły, które wezmą udział w konkursie Suwałki Blues Festival. Rada Programowa wybrała 10 najlepszych grup.

Do konkursu zakwalifikowali się: MIETEK BLUES BAND (Gdańsk), LEVI (Kraków), BRACIA i SIOSTRY (Białystok), ROADSIDE (Koszalin), ANDY ABRO BAND (Alytus, Litwa), JUICY BAND (Pszów), FORTRESS BLUES BAND (Ryga, Łotwa), PERRLOS LOCOS (Gdynia), SHOE LACES (Ostrów Wielkopolski), DRUNK LAMB (Gdańsk).

W Radzie Programowej zasiadali: Alicja Andrulewicz – naczelnik Wydziału Kultury i Ochrony Zabytków Urzędu Miejskiego w Suwałkach, Bogdan Topolski – dyrektor artystyczny Suwałki Blues Festival, Jan Chojnacki – Polskie Radio Program Trzeci, Radio Baobab, Andrzej Matysik – redaktor naczelny kwartalnika „Twój Blues” i Andrzej Jerzyk – Forum Okolice Bluesa, Radio Centrum Kalisz.

 - Wybraliśmy 10 zespołów spośród 26, które się zgłosiły. Ta dziesiątka w pełni zasługuje na to, aby wystąpić na Festiwalu w Suwałkach – mówił Bogdan Topolski.

- Cieszymy się, że są to nie tylko młode kapele, ale też grupy z wyrobioną marką, renomą, mające w swoim dorobku już wiele nagrań. Są to zespoły, które środowisko muzyczne wysoko ceni – dodał.

VII Suwałki Blues Festival odbędzie się 10-12 lipca. Na scenie w Parku Konstytucji 3 Maja wystąpią m.in. Ginger Baker, Vanilla Fudge, The Chris Duarte Group, Earl Thomas & The Royal Guard, Nikki Hill, Rob Tognoni Band. Pierwotnie „zestaw” gwiazd miał zupełnie inny. Do Suwałk miał przyjechać Walter Trout, Joe Satriani i Steve Vai. Dwaj ostatni wybrali inne koncerty, Trout odwołał koncert z powodu choroby.

Chojnacki, Matysik i Jerzyk zapewniają jednak, że artyści, którzy zdecydowali się zagrać w lipcu w Suwałkach,  to też najwyższa światowa półka.

- Baker jest największym bębniarzem wszechczasów, koncert Vanilla Fudge też na pewno będzie wyjątkowy  - mówił Andrzej Jerzyk z Forum Okolice Bluesa.

- BEN POOLE BAND reprezentuje silną brytyjską szkołę bluesa, a Nikki Hill, to wręcz zjawisko na światowej scenie  – twierdzi Andrzej Matysik.

Ostateczny budżet VII Suwałki Blues Festivalu zamyka się kwotą 1 mln 70 tys. złotych. Z czego 750 tys., to dotacja celowa Urzędu Miejskiego, 150 tys. zł zebrano od sponsorów. Pozostałą kwotę uzupełni dochód ze sprzedaży gadżetów oraz biletów na koncert Gingera Bakera. Jak mówi Bożena Kamińska, dyrektor Suwalskiego Ośrodka Kultury, do tej pory na inauguracyjny koncert Bakera sprzedano 150 biletów po 250 złotych.

Bluesowe dźwięki będą rozbrzmiewały nie tylko na scenie w centrum miasta i w SOK, ale też od rana w suwalskich restauracjach, barach i hotelach. Nieduża scena powstanie też na Placu Marii Konopnickiej.

(just)

Czytaj też:

[06.03.2014] Suwałki będą kuźnią blues talentów

[19.02.2014] Ratusz do Bluesa dorzuci ćwierć miliona

[06.02.2014] Saksofon i trąbka nie spodobały się urzędnikom

[30.01.2014] Nie mają nawet na jedną gwiazdę

[07.01.2014] Gitary nie zagrają w duecie

[03.12.2013] Rekordowy blues i studio nagrań