Raczki. Szopka ala „Kuchenne rewolucje” [zdjęcia]

Już po raz dziesiąty Gminny Ośrodek Kultury w Raczkach i Koło Młodych Przyjaciół Ziemi Raczkowskiej zaprosili na Noworoczną Szopkę.

Na zorganizowane z wielkim rozmachem jasełka do Domu Parafialnego w Raczkach przyszło w niedzielę ponad dwieście osób. Mogli obejrzeć historię narodzenia Jezusa Chrystusa w odniesieniu do współczesnych realiów. Był więc supermarket, karierowiczka, która w wigilię wolała pracować, staruszki myślące stereotypami, sfrustrowana, zapracowana matka, dzieci wodzone na pokuszenie. Do tego oczywiście Trzej Mędrcy, Herod z małżonką, Święta Rodzina, Śmierć, anioły i rzesza diabłów, które miały poważne kłopoty z niesubordynacją jednego z nich i nie przeszły pomyślnie kuchennych – piekielnych rewolucji Magdy Gessler.

W sumie na scenie wystąpiło 47 osób.

- To bardzo duża grupa. Przedstawienie było dosyć długie, ale chciałam pokazać wszystkie pomysły młodzieży. Każdy mógł zaprezentować się w wybranej roli. Nikt nie został pominięty – mówi Anna Dorota Halicka, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Raczkach i jednocześnie reżyser Szopki.

- Przygotowywaliśmy się od listopada. Najpierw spotykaliśmy się co trzeci, potem co drugi dzień. Jestem pełna podziwu dla młodzieży. Pomimo obowiązków poświęcili bardzo dużo czasu na przygotowanie spektaklu – mówi.

Wkrótce filmowa relacja z Raczkowskiej Szopki Noworocznej.

(just)