30.09.2013

Suwalczanie pomogą Nepalczykom

Występy zespołu Koki Marquez and Banda, Majki Jeżowskiej i Olgi Bończyk okraszą charytatywną imprezę, jaką w ten piątek, 4 października o godz. 18 w budynku historycznym Suwałki Plaza organizuje Fundacja „Światło dla Himalajów”, założona przez suwalczankę Annę Chmielewską.
Kolejnymi atrakcjami wydarzenia będą wernisaż wystawy fotografii Anny Chmielewskiej „Himalaje – ich druga strona”, pokaz gotowania po nepalsku i zaproszenie na przekąski, wykonane przez Vinaju, rodowitego Nepalczyka, kiermasz pamiątek oraz chust przywiezionych z Nepalu, no i charytatywna aukcja.

Będzie można wylicytować na niej m.in. książkę z autografem Krystyny Jandy, rękopis tekstu piosenki i płytę Maryli Rodowicz, piłkę z podpisami piłkarzy warszawskiej Legii. Całkowity dochód z imprezy zostanie przeznaczony na pomoc najuboższym mieszkańcom Nepalu.

Ludzi żyjących w oddalonych od szlaków turystycznych, pozbawionych wody i prądu wioskach Anna Chmielewska wspiera od kilku lat. Wraz z przyjaciółmi dostarcza im jedzenie, leki, środki opatrunkowe i sanitarne, odzież, przybory szkolne, opłaca szpitalne leczenie. W organizowanych dwa razy do roku wyprawach towarzyszą jej lekarze, którzy w ramach tzw. białych obozów przebadali do tej pory kilkaset osób.

Fundację „Światło dla Himalajów” i prowadzone przez nią akcje wspierają znani artyści, dziennikarze i sportowcy: Hanna Śleszyńska, Krystyna Janda, Majka Jeżowska, Agata Klesza, Paulina Młynarska, Jolanta Fraszyńska, Anna Dereszowska, Anna Deka Modrzejewska, Piotr Gąsowski, Jacek Zieliński, Tomasz Zubilewicz i Paweł Wawrzecki, którzy uczestniczą w dobroczynnych imprezach, ofiarowują przedmioty na aukcje.

Najbliższą wyprawę w Himalaje, której każdy uczestnik, łącznie z lekarzem sam pokrywa jej koszty, Anna Chmielewska organizuje już w październiku. Ty razem jej celem będzie rejon Kalikot, najuboższa część Nepalu, którą zamieszkują tzw. „Nietykalni”, ludzie urodzeni poza kastą, pozbawieni wszelkich praw. Aż 80 proc. ludności żyje poniżej granicy skrajnego ubóstwa. Dzięki ofiarowanym także przez suwalczan podczas piątkowej imprezy środkom, fundacja zamierza dostarczyć Nepalczykom 50 kg leków, ponad 100 kg ubrań, zakupić jedzenie, zorganizować biały obóz, założyć wodę we wsi i wybudować chociaż jedną przykładową toaletę.

udostępnij na fabebook