Na koncercie otwarcia Suwałki Blues Festival Bartek Sosnowski wystąpił jako support dla słynnego Corey'a Harrisa, ale równie dobrze mogło być odwrotnie.
Robiący od ubiegłego roku zawrotną karierę Bart Sosnowski od razu nawiązał dobry kontakt i zjednał sobie publikę zgromadzoną w sali Suwalskiego Ośrodka Kultury. Zachrypnięty, zgrzytliwy głos, wygłaszane jakby w zwolnionym tempie dowcipne zapowiedzi kolejnych utworów, wśród nich goszczących na listach przebojów "Where Do We Go", "Głową w dół", czy "Gniew" i w końcu niedosyt, że występ one man bandu trwał tak krótko i z braku czasu nie było bisu.
Prowadzący koncert otwarcia Jan Chojnacki odesłał słuchaczy na "na za tydzień". W najbliższy czwartek koncert jednocześnie grającego na gitarze lub banjo i jedną nogą na bębnie, a drugą na tamburynie muzyka będzie transmitowany na żywo w radiowej Trójce z augustowskiego Kaktusika.
Grający blues-rocka i rock-country Sosnowski wspomniał, że 20 lat temu zasłuchiwał się w płytach Corerya Harrisa i kilkanaście minut później to jego idol wystąpił z Suwałk na żywo w trójkowej audycji "Bielszy odcień bluesa". Dysponujący świetnym głosem amerykański gitarzysta, który wyjeżdżał z USA na dłuższe pobyty w Afryce, towarzyszący mu na harmonijce Hook Herrera i basista Jose Luis Pardo przypomnieli o korzeniach akustycznego bluesa. Przez pierwszych kilka utworów to trio uzupełniała Suwalska Orkiestra Kameralną i uwaga skupiała się na tym, czy to jest dobry pomysł (rzęsiste brawa świadczyły, że tak), a później Corey Harris Acoustic Trio byli już z publicznością sam na sam.
Koncert otwarcia został poprzedzony przez doroczny zjazd kultowych mazd i wernisaż wystawy "Tomasz Stańko w fotografii Andrzeja Tyszko fotografii 1982-2014".
W piątek,drugiego dnia festiwalu, od 11.00 do 13.00 w pięciu suwalskich klubach rozpoczną się śniadania bluesowe i opłaca się zwiedzić wszystkie te położone blisko siebie lokale. Na tych samych scenach te same zespoły wystąpią przed północą, ale już na płatnych, biletowanych koncertach.
Piątek to przede wszystkim początek otwartych koncertów plenerowych na scenach w Parku Konstytucji 3 Maja i przy ratuszu. Od godz. 17.00 kolejno wystapią Maciej Lipina, Graine Duffy, amerykański The Cash Box Kings, no i o godz. 20.20 awizowany jako największa gwiazda tegorocznej edycji festiwalu wybitny gitarzysta Kenny Wayne Shepherd z zespołem.
Wojciech Drażba
Fot. Miłosz Kozakiewicz