Środa jest drugim dniem egzaminów absolwentów szkoły podstawowej. Wczoraj musieli zmierzyć się z językiem polskim, jutro czeka ich sprawdzian z języka obcego.
Egzamin z matematyki rozpoczął się o godzinie 9.00. Uczniowie pisali test przez 100 minut, dyslektycy do 150 minut.
- Tego czasu mogłoby być więcej. Uczniowie skarżyli się, że nie ze wszystkim mogli zdążyć. Zdania są podzielone- jedni twierdzą, że raczej dobrze im poszło, inni, że zadania były dość trudne. Tak to już jest z „królową nauk' – mówi Anna Śliżewska, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 6 im. Aleksandry Kujałowicz w Suwałkach.
W „Szóstce” egzamin z matematyki pisało dziś 87 osób. Jeden z absolwentów Szkoły, Jan Popławski, był zwolniony z egzaminu, ponieważ jest laureatem olimpiady przedmiotowej.
Na egzaminach obowiązuje reżim sanitarny.
- Nasi uczniowie doskonale sobie z tymi obostrzeniami radzą. Mają własne maseczki, pilnują odstępów. Na konsultacje przychodzili z wymaganymi zgodami. Jesteśmy dumni i z nich i z rodziców. Wierzymy, że egzaminy pójdą im świetnie. Przekonujemy dzieci, że są mądre, świetnie przygotowane i że niczym nie muszą się stresować – tłumaczy A. Śliżewska.
Przystąpienie do egzaminu ósmoklasisty jest warunkiem ukończenia szkoły podstawowej. Jeśli uczeń z powodów zdrowotnych lub losowych nie może przystąpić do egzaminów, będzie je pisał w drugim terminie - 7-9 lipca.
Fot. Szkoła Podstawowa nr 6 w Suwałkach.
(just)