W sierpniu zwiedzali krzyżacki zamek, hutę szkła i planetarium. Ale oprócz kolonii pod Olsztynem młodzi suwalczanie poznawali też atrakcje Suwalszczyzny. Dzięki zaangażowaniu fundacji Widok, dzieci ze świetlicy środowiskowej, nie nudziły się w wakacje.
Ostatnim akcentem wakacji w wydaniu fundacji Widok, był podróż po północnej części Suwalszczyzny.
- Obejrzeliśmy nową wystawę poświęconą Jaćwingom, która znajduje się w Szurpiłach, ścieżką edukacyjną poszliśmy na Górę Zamkową. Z góry rozciągał się piękny widok na cały park – opowiada Andrzej Domański z fundacji.
Dzieci zobaczyły górę Cisową i okoliczne jeziora. Potem odwiedziły głazowisko Bachanowo i Jezioro Hańcza.
- Dla wielu dzieci była to pierwsza wycieczka w te okolice. Było to możliwe dzięki ratuszowej dotacji na realizację projektu „Wakacyjny klub turystyki aktywnej” - podkreśla Domański.
Wcześniej w ramach projektu wychowankowie Widoku odwiedzili Wigierski Park Narodowy. Tam zobaczyli wystawę o zwierzętach, wystawy etnograficzne oraz spacerowali ścieżkami edukacyjnymi.
- Nie brakowało również mniejszych wypadów, do najbliższego lasu, gdzie bawiliśmy się w podchody wykonując różne zadania – opowiadają młodzi suwalczanie.
Wychowankowie Widoku wyruszyli również i w dalszą podróż.
- Co roku staramy się pokazać dzieciakom inny kawałek Polski. W tym roku zwiedzaliśmy okolice Olsztyna – tłumaczy Domański.
Na wycieczce do stolicy Warmii zwiedzali stare miasto, muzeum przyrodnicze i zamek. Odwiedzili też kino oraz planetarium. W Olsztynku dzieci zobaczyły skansen oraz hutę szkła
- Pogoda nam dopisała dzięki czemu mogliśmy kapać się w jeziorze, popływać łódkami i rowerami wodnymi – cieszą się dzieci.
Domański podkreśla, że dzieci mogły w ten sposób spędzić wakacje tylko dzięki wsparciu sponsorów oraz pomocy suwalczan, którzy wrzucali pieniądze do puszek podczas zbiórki publicznej w sklepach.
Przypomina też, że Fundacja Widok przez cały rok w bloku przy ulicy Daszyńskiego 10 prowadzi świetlicę środowiskową dla dzieci. W godzinach 9-13 odbywają się zajęcia dla dzieci w wieku 3-5 lat, a po godzinie 13 przychodzą dzieci w wieku szkolnym.
- Pomagamy im w odrabianiu lekcji, prowadzimy ciekawe zajęcia rozwijające zainteresowania. Dzieci mają również posiłki. Rozpoczął się rok szkolny więc zapraszamy do nas dzieci, którym trochę nudzi się w domu, chcą z kimś odrobić lekcje lub pobawić się - opowiada Domański
Mile widziani będą też wolontariusze, którzy pomogą w pracy z dziećmi.
