Taniec hiphopowy, konna przejażdżka i słodkie koktajle. Wszystko to czekało na gimnazjalistów, którzy w czwartek odwiedzili Zespół Szkół w Dowspudzie. Dyrekcja liczy, że atrakcje przyciągną nowych uczniów.
- Jaka panuje tu atmosfera? Jacy są nauczyciele? Jak mieszka się w internacie? - takie pytania uczniom Zespołu Szkół w Dowspudzie zadawali gimnazjaliści, który zawitali na tegoroczne Dni Otwarte.
- Odpowiedziałem na wiele pytań. Szczególnie o klimacie panującym w szkole. Mam nadzieję, że kogoś zachęciłem - mówi Rafał z trzeciej klasy.
Oficjalna część prezentacji zaczęła się od kilku słów na temat szkoły. Później uczennice mieszkające w internacie zaprezentowały krótki układ hiphopowy. Goście z zaciekawieniem oglądali występ.
- Bardzo podoba mi się szkoła. Głównie kuchnia, w której odbywają się praktyki hotelarskie. Z chęcią przyjdę tu do szkoły po wakacjach - zapewniała jedna z uczennic gimnazjum.
Największą popularnością cieszył się właśnie kierunek hotelarstwa. Ale nie zabrakło też atrakcji dla miłośników weterynarii. Na przyszkolnym boisku można się było przejechać na koniu lub bryczką.
- Konie są bardzo przyjazne i spokojne. To było świetnie przeżycie _ chwali atrakcje Bartek.
Po pokazie, w szkolnym internacie odbył się poczęstunek przygotowany przez uczniów z kierunku hotelarskiego.
- Dania bardzo mi smakowały. Najbardziej koktajl truskawkowy - opowiada Wiktoria.
Z Dnia Otwartego zadowoleni byli też sami uczniowie dowspudzkiej szkoły.
- Mamy nadzieję, że po wakacjach, będziemy mieli więcej uczniów w szkole. Co najmniej z kilka klas - przewiduje Monika, uczennica klasy przedmaturalnej.
tekst i zdjęcia: Karolina Safinowska
Młode Suwałki24.pl