Uczniowie ostatnich klas gimnazjów przystąpili dziś do egzaminów. Na pierwszy ogień poszła historia i wiedza o społeczeństwie.
Na rozwiązanie testu uczniowie mieli godzinę. Gimnazjaliści z dysleksją 80 minut. Po godzinnej przerwie abiturienci przystąpili do egzaminu z języka polskiego. W części historycznej pytania dotyczyły m.in. zakonu Krzyżackiego, powstań oraz okresu międzywojennego.
- Egzamin z historii i wosu-u był łatwy. Z języka polskiego też, chociaż zaskoczył nas temat rozprawki „Czy ciekawość pomaga, czy przeszkadza w życiu?”. Nie omawialiśmy wielu lektur, w których poruszany był wątek ciekawości– mówią uczniowie z Gimnazjum nr 1 w Suwałkach.
Jutro gimnazjaliści zasiądą do egzaminu z matematyki i przyrody, a pojutrze z języka obcego.
- Egzamin z przyrody powinien być stosunkowo łatwy. Bardziej boimy się matematyki – mówią Iza z III c i Angelika z III a. - W naszej szkole prawie wszyscy zdają język angielski. Chyba tylko trzy osoby zdecydowały się na niemiecki. Egzaminu z języka obcego też się raczej nie obawiamy – mówią dziewczyny.
Przystąpienie do egzaminów jest warunkiem ukończenia gimnazjum. Od tego, ile punktów zdobędą zdający, zależy, czy dostaną się do wybranej szkoły ponadgimnazjalnej.
(just)