Niemal 2,4 tysięcy studentów Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej oficjalnie rozpoczęło rok akademicki. W tym roku ubyło uczących i kierunków, pojawiły się za to nowe laboratoria. We wtorek otwarto też warte 14,5 mln Centrum Transferu Technologii.
- Tegoroczna rekrutacja pokazała, że po raz pierwszy dotknął nas niż demograficzny. Spadek liczby studentów nie wymusił jednak zmiany organizacji na uczelni - zapewniał profesor Jerzy Sikorski, rektor suwalskiej PWSZ.
Na uczelni nie prowadzono w tym roku naboru na rolnictwie i architekturze, a filologię rosyjsko-angielską poddzielono na specjalizacje.
- Wygaszanie kierunków nie jest naszą porażką. PWSZ działa bowiem w warunkach gospodarki rynkowej - podkreślał rektor Sikorski. Dodał też, że szkoła przygotowuje wnioski o utworzenie nowych kierunków oraz na rozpoczęcie kształcenia na studiach drugiego stopnia.
Chwilę przed uroczystością rozpoczęcia roku akademickiego, uroczyście otwarto Centrum Transferu Technologii. Władze PWSZ deklarują, że pomóc ma ono w zacieśnieniu relacji między biznesem a uczelnią. W obiekcie, kosztującym 14,5 mln złotych, znajdą się cztery laboratoria chemii spożywczej oraz jedno z budownictwa. Na piętrze przygotowano też nowoczesną salę konferencyjną.
W rozpoczynającym się roku akademickim naukę w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej zacznie 2,4 tys. studentów i 140 słuchaczy studiów podyplomowych. Ponadto uczęszcza tam 200 uczniów szkoły ponadgimnazjalnej, 40 młodych studentów z uniwersytetu dziecięcego oraz 15 dzieci do żłóbka.
(mkapu)
[06.10.2014] W PWSZ zbadają żywność i konstrukcje budowlane [wideo]
