Suwalczanie na Open’er Festival. Rzuć okiem na gdyńskie żywioły [wideo i zdjęcia]

Czas festiwali rozpoczęty! Open'er Festival – jedna z największych plenerowych imprez muzycznych w Polsce była 15-tą edycją. W tym roku rekordowa liczba fanów! Bawiło się 120 tysięcy miłośników muzyki.

Fani imprezy przybyli z całej Europy, w szczególności zza wschodniej granicy: Litwini, Łotysze, Estończycy. Z nami bawili się również Brytyjczycy, Niemcy i Norwegowie. 

Największą gwiazdą była kalifornijska formacja RED HOT CHILI PEPPRERS. Na głównej scenie zagrała m.in FLORENCE + THE MACHINE, PHARREL WILLIAMS, BASTILLE, FOALS, M83, WIZ KHALIFA, Z.WODECKI, LCD SOUNDSYSTEM i SIGUR RÓS, a show zakończył norweski zespół KYGO. 

 Na pozostałych scenach namiotowych równolegle grali :BEIRUT, PJ HARVEY, CHVRCHES, CARIBOU, KORTEZ, DAWID PODSIADŁO oraz MARIA PESZEK. 

 Najlepszy koncert, według mnie, zagrał BEIRUT. To kapela ze Stanów grająca muzykę balkan folk /electronica. Koncert dopracowany pod każdym względem. Zachwycił wybór utworów, wizualizacje z efektami oraz jakość nagłośnienia. 

Koncerty koncertami, muzyka muzyką, ale prawdziwe życie festiwalowe toczy się na polu namiotowym, przynajmniej za dnia. Kto nie spał na polu namiotowym podczas festiwalu, ten nie zna prawdziwego smaku Open'era. Tu noc miesza się z dniem i już po jednym dniu może okazać się, ze czas na prysznic może wypaść o ... trzeciej w nocy.  Wtedy przynajmniej nie ma kolejek i jest gwarancja ciepłej wody.  

Namioty stoją w niesamowitym ścisku, a linki napinające tropiki tworzą gigantyczną pajęczą sieć. Marsz miedzy namiotami jest tym trudniejszy, że w każdym z nich stacjonują niezwykle otwarci ludzie, gotowi nawiązać znajomość od ręki. Zagadują, wołają, zapraszają: "skąd jesteście?", "jak się bawicie?", "jak koncerty?"

Organizatorzy nie zapomnieli o kibicach naszej drużyny na Euro 2016 i stworzyli strefę kibica, w której można było obejrzeć mecz Polska - Portugalia. 

Eva Drażba